Jej skonsolidowany zysk netto, przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej, wyniósł 23,9 mln zł wobec 25,4 mln złotych rok wcześniej. Przychody przekroczyły 982 mln zł wobec nieco ponad 1 mld zł w I półroczu 2009 r. Zarząd podkreśla, że spadek sprzedaży wynikał głównie z umocnienia się złotego w stosunku do dolara.

W II kwartale zysk netto wyniósł 12,4 mln zł, a obroty 500,9 mln zł. – Na poziomie netto wyniki AmRestu były lepsze od moich szacunków, zakładających 10,8 mln zł, oraz od konsensusu rynkowego. Poziom sprzedaży był zbieżny z moimi szacunkami – komentuje Marcin Stebakow, analityk z BDM. Dodaje, że w wynikach za II kwartał warto zwrócić uwagę na spadek marży EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) w naszym kraju. Poprawiła się za to rentowność biznesu w Rosji i USA.

AmRest ma w portfelu 443 lokale. W całym 2010 r. ma powstać 50–60 nowych, a w przyszłym roku ponad 100. Koszt otwarcia jednego to średnio około 2,4 mln zł. Spółka pozyskała pieniądze na inwestycje, sprzedając akcje funduszowi Warburg.Wczoraj kurs AmRestu wyniósł 71 zł. – Podtrzymujemy naszą wycenę na poziomie 81,2 zł za akcję – mówi Stebakow.