Dużą poprawę widać na poziomie zysków. Operacyjny poszedł w górę o 8,4 proc., do 55,1 mln zł, a netto wzrósł o 24,4 proc., do 46,9 mln zł.– W półrocznych wynikach widoczny jest wzrost efektywności. Ponadto, równolegle ze wzrostem organicznym, staramy się być aktywni w konsolidacji rynku, czego przykładem jest zrealizowana akwizycja spółek Premium Distributors od CEDC oraz zawarcie umowy przedwstępnej na nabycie firmy Pol Cater – komentuje Luis Amaral, prezes i największy udziałowiec Eurocashu.

Zdaniem analityków wyniki giełdowej spółki były zgodne z oczekiwaniami. – Koniunktura w branży w I połowie roku jednak nie była najlepsza, co odzwierciedla dynamika sprzedaży hurtowej w segmencie Delikatesów Centrum. Biorąc pod uwagę tę samą bazę sklepów, była ona nieznacznie, ale jednak ujemna – zauważa Jakub Viscardi, analityk Domu Maklerskiego IDMSA.

Jego zdaniem trzeci kwartał raczej nie zaskoczy pozytywnie, zważywszy na spadek sprzedaży żywności w lipcu. – Na wynik Eurocashu w trzecim kwartale będzie mieć wpływ częściowa konsolidacja (od sierpnia) spółek dystrybucyjnych przejętych od CEDC – dodał Viscardi.

Na koniec czerwca Eurocash miał 121 hurtowni, ponad 3,7 tys. sklepów abc, 505 Delikatesów Centrum oraz 88 oddziałów Konsorcjum Dystrybutorów Wyrobów Tytoniowych. Zarząd giełdowej spółki zapowiada, że w całym 2010 r. liczba hurtowni zwiększy się o 6–8 placówek, a sieć Delikatesów Centrum ma się powiększyć o około 100 nowych sklepów.