Powód? Firma handlująca usługami turystycznymi pokazała kiepskie wyniki za I półrocze.Jej przychody wyniosły tyle, co przed rokiem – czyli nieco ponad 7,7 mln zł. Natomiast strata powiększyła się do 2,5 mln zł, wobec 1,1 mln zł straty rok wcześniej. Z kolei zobowiązania (razem z rezerwami) wzrosły do 11,6 mln zł, z 10,4 mln zł.
– Chmura pyłu po wybuchu wulkanu w Islandii i żałoba narodowa nie skłaniały Polaków do planowania wakacji i wycieczek – podkreśla zarząd Travelplanet. Nie spodziewa się szybkiej poprawy w branży. Tendencje wysokiego wzrostu, naszym zdaniem, w 2010 roku już nie powrócą i zakończy się on na poziomie zbliżonym do roku 2009 – czytamy w raporcie.W 2009 r. giełdowa spółka miała ponad 17,7 mln zł obrotów i 0,6 mln zł straty.