„Zarząd nie ma żadnych podstaw, by spodziewać się jakiejkolwiek poprawy sytuacji spółki” – napisały tymczasem władze PolRestu w komentarzu do raportu za I półrocze.

Firma miała w nim 0,3 mln zł obrotów i 3,9 mln zł straty. Przed rokiem było to odpowiednio 20,3 mln zł i 5,7 mln zł. Czy akcjonariusze PolRestu odzyskają zainwestowane pieniądze? Zdaniem ekspertów szanse na to są bliskie zeru. Majątek spółki może zostać przeznaczony dla akcjonariuszy dopiero po spłaceniu wszystkich zobowiązań. A te, razem z rezerwami, na koniec czerwca wynosiły ponad 25 mln zł. Jest to kwota aż siedmiokrotnie przewyższająca bilansową wycenę wszystkich aktywów krakowskiej firmy.

Widmo upadłości wisiało nad nią prawie od roku. Deutsche Bank oraz PKO BP kilka miesięcy temu wypowiedziały jej umowy kredytowe. W lipcu do sądu trafił wniosek o upadłość likwidacyjną. Spółka od lutego nie prowadzi działalności operacyjnej. Wcześniej należały do niej sieci Rooster i Invito. Wczoraj kurs PolRestu wyniósł 0,4 zł. W ofercie publicznej w 2007 r. akcje sprzedawano po 20 zł.