Na wynik netto pozytywny wpływ w wysokości 6,95 mln zł miała sprzedaż nieruchomości inwestycyjnej usytuowanej w Łodzi przy ul. Kilińskiego. Pomogły też pozytywne tendencje w zakresie kształtowania się kursów walut.
Zdaniem zarządu wynik operacyjny byłby lepszy, gdyby nie przedłużająca się zima i przesunięcie w czasie popytu. Monnari szacuje, że załamanie warunków pogodowych w drugiej i trzeciej dekadzie marca spowodowało zmniejszenie oczekiwanej marży na sprzedaży o ok. 1 mln zł.
Spółka odnotowała zwiększenie dynamiki sprzedaży kolekcji wiosennej dopiero w kwietniu. Zarząd w raporcie podkreśla jednak, że dzięki dłuższej zimie do dziś udało się wyprzedać ponad 97 proc. kolekcji zimowej. Ma to potwierdzać pozytywny odbiór wzornictwa Monnari przez klientki oraz wskazuje na efektywną sprzedaż.
Marża brutto na sprzedaży w I kwartale wyniosła 48,1 proc., czyli nie zmieniła się wobec analogicznego okresu przed rokiem. Przy zwiększonej dynamice przychodów pozwoliło to wygenerować dodatkowo 1,6 mln zł marży brutto. Koszty działalności operacyjnej (koszty ogólne zarządu i koszty sprzedaży) wzrosły o 9,3 proc. czyli poniżej wzrostu sprzedaży. Wzrost kosztów związany jest m.in. ze zwiększeniem o ponad 800 m kw. (o 5,7 proc.) powierzchni sprzedaży detalicznej.
Zarząd ocenia miniony kwartał umiarkowanie pozytywnie. "Mimo trudnych uwarunkowań zewnętrznych związanych ze słabnącą gospodarką oraz zaskakująco długą zimą, co wpłynęło na osłabienie sprzedaży kolekcji wiosennej, zakończyła I kwartał z wynikiem pozytywnym oraz zwiększyła przychody ze sprzedaży" - czytamy w raporcie.
