Dotyczyła ona przejęcia od lubelskiej grupy handlowej spółek dystrybucyjnych Tradis. Postanowienie sądu oznacza, że Emperia do czasu zakończenia postępowania arbitrażowego z Eurocashem nie może m.in. sprzedać udziałów Tradisu ani obciążać ich długiem.

Przypomnijmy, że dystrybucyjna spółka Emperii na mocy umowy inwestycyjnej z grudnia zeszłego roku miała być sprzedana Eurocashowi. 9 sierpnia Emperia odstąpiła od umowy, twierdząc, że kontrahent nie dotrzymał jej warunków, bo w określonym terminie nie sfinalizował transakcji.

Eurocash ripostuje, że nie mógł tego zrobić m.in. dlatego, że nie otrzymał od UOKiK zgody na połączenie. Twierdzi też, że umowa nadal obowiązuje. – Sąd wydał postanowienie dotyczące zabezpieczenia po analizie przedstawionych przez nas argumentów. Dotyczyły naszego prawa do przejęcia grupy Tradis na zasadach określonych w umowie inwestycyjnej. Tym samym sąd uznał nasze roszczenie za uprawdopodobnione – twierdzi Jacek Owczarek, członek zarządu Eurocashu. Podtrzymuje jednocześnie zainteresowanie sfinalizowaniem transakcji. – Jeśli będzie trzeba, użyjemy odpowiednich środków prawnych, aby Emperia dotrzymała swoich zobowiązań, zadeklarowanych w podpisanej ponad pół roku temu umowie – dodaje Owczarek.