Bomi poinformowało, że w dniach 12 marca - 3 kwietnia złożonych zostało 2936 zapisów podstawowych na ponad 10,6 mln akcji oraz 495 zapisów dodatkowych obejmujących ponad 45,9 mln walorów. Inwestorzy wpłacili aż 52 mln zł. Tymczasem spółka wyemitowała zaledwie 11,25 mln akcji, co odpowiada maksymalnej wartości emisji w wysokości 10,35 mln zł.
- Złożone zapisy dodatkowe opiewają na liczbę akcji przewyższającą liczbę akcji serii P oferowanych do objęcia w ramach zapisów dodatkowych. Jest to jednoznaczne z koniecznością dokonania, w ramach przydziału akcji, alokacji akcji i redukcji zapisów dodatkowych – poinformowało Bomi.
Przydział akcji ma nastąpić najpóźniej 17 kwietnia.
Była to emisja z prawem poboru. Cena emisyjna wynosiła 0,92 zł. Dziś kurs Bomi rośnie o 1,2 proc. do 1,67 zł.
Nowe akcje wejdą do obrotu dopiero za kilka miesięcy (do pół roku) licząc od zamknięcia emisji.