Jej prezes Witold Jesionowski zapowiedział, że do końca tego roku zamierza sprzedać skupioną w spółce Rabat Service hurtową część biznesu lub sklepy. W tym drugim przypadku chodzi albo o zbycie supermarketów Rast, albo rezygnację z segmentu premium i sprzedaż części sklepów Bomi.
Szef spółki poinformował, że podpisano już kilka umów o zachowaniu poufności z potencjalnymi zainteresowanymi kupnem Rabatu. Wśród nich jest jeden lub dwóch inwestorów branżowych.
Bomi zakłada, że do końca czerwca otrzyma wstępne oferty cenowe, a transakcję uda się sfinalizować jeszcze w tym roku.
