W trakcie trzech pierwszych miesięcy tego roku Wawel wypracował prawie 150 mln zł przychodów, a zysk netto wyniósł prawie 19 mln zł. Przed rokiem było to odpowiednio: 108,2 mln zł oraz niepełna 15 mln zł.

Znacząca większość sprzedaży Wawelu trafia do krajowych sklepów. W I kwartale tego roku eksport wprawdzie wzrósł, ale wciąż był na stosunkowo niewysokim poziomie. Wyniósł 10,7 mln zł, wobec 6,3 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Zarząd Wawelu nie publikuje prognoz finansowych. Jednak prezes spółki Dariusz Orłowski niezmiennie powtarza, że celem zarządu jest systematyczna poprawa wyników.

Działalność spółki charakteryzuje się sezonowością, która wynika ze struktury produkowanych i sprzedawanych wyrobów. Ze względu na fakt, iż około 80 proc. stanowią wyroby czekoladowe, ich sprzedaż maleje w miesiącach wiosenno-letnich, przy czym najniższa jest w II kwartale. Z kolei największe obroty generowane są w I i IV kwartale.

Notowania Wawelu świecą dziś na zielono. Jednak kurs rośnie przy bardzo niskim obrocie.