Komunikat z decyzją pojawił się wczoraj późnym wieczorem. Dzisiaj rano kurs akcji Euromarku nie zareagował i znajduje się na historycznym minimum 0,10 zł po wczorajszej przecenie z 0,13 zł na wieść o planowanym złożeniu wniosku o upadłość. Przez kilkanaście godzin zarząd trzymał jednak inwestorów w niepewności nie stwierdzając, czy upadłość będzie likwidacyjna czy układowa.
Spółka poinformowała, że ze względu na negocjacje z bankami i szybki rozwój wydarzeń, w złożonym wniosku nie była w stanie zawrzeć odpowiednich propozycji układowych. Zarząd zapewnia, że uzupełni wniosek o propozycje układowe wraz z ich uzasadnieniem w terminie późniejszym, o czym poinformuje w komunikacie.
Euromark jest właścicielem marek Alpinus, Campus i Planet Outdoor. Od kilku miesięcy sprzedaż spółki spadała przyczyniając się do utraty płynności finansowej. W październiku umowy kredytowe wypowiedział jej BNP Paribas, a BRE Bank wstrzymał kredyt. W ubiegłym tygodniu Bank Millennium wypowiedział Euromarkowi umowy kredytowe łącznie na 14,36 mln zł.
Euromark poinformował wczoraj o podpisaniu umowy o sprzedaży należących do niego znaków towarowych Khyam, Wynnster, Campus i Planet Outdoor. Jak podano w komunikacie, ich wartość ustalono „w wyniku niezależnego zbierania ofert" na 450 tys. funtów (ok. 2,3 mln zł). Kto je kupi? Khyam Limited, spółka zależna od Euromarku.
W ubiegły piątek z funkcji członka zarządu zrezygnowała Marta Kasperska. Uzasadniając swoją decyzję stwierdziła, że ostatnie działania banków doprowadziły ją do wniosku, że kredytodawcy nie są skłonni nadal udzielać wsparcia finansowego Euromarkowi i popychają go w stronę niewypłacalności.
