Pod koniec stycznia ING OFE (mające 10 proc. akcji Solara), Quercus TFI, Union Investment TFI, Amplico OFE i Generali OFE zażądały zwołania NWZA Solara. To drugi raz w ciągu ostatnich trzech miesięcy, kiedy fundusze złożyły taki wniosek. Powód? Ten sam, co poprzednio. Mniejszościowi akcjonariusze chcą, aby biegłym rewidentem badającym wyniki Solara za lata 2011 i 2012 była wskazana przez nich firma Ernst & Young. W czasie poprzednich obrad (przerwanych w grudniu w Poznaniu i wznowionych w styczniu w Warszawie) ta uchwała nie przeszła. Zarząd wprawdzie zgodził się na wprowadzenie do spółki biegłego rewidenta ds. szczególnych, ale została nim wybrana przez niego firma Grant Thornton-Frąckowiak. Argumentowano, że jest tańsza.
Fundusze chcą także wprowadzenia swojego przedstawiciela do rady nadzorczej Solara. Na poprzednim walnym zgromadzeniu uchwała ta nie była nawet głosowana. Zgodnie z porządkiem obrad, walne zgromadzenie powinno ustalić liczbę członków rady nadzorczej przed wyborem kolejnego. Akcjonariusze związani z zarządem przedstawili różne propozycje dotyczące liczebności rady nadzorczej. Wobec nieustalenia ilości członków rady nadzorczej, a więc braku możliwości przeprowadzenia głosowania nad wyborem jej składu, jeden z akcjonariuszy związanych z zarządem zawnioskował o zdjęcie z porządku obrad tego punktu. Uchwała została przyjęta.
Solar przedstawiła wyniki sprzedaży za styczeń. Wobec analogicznego okresu ubiegłego roku obroty zmalały o 14 proc. do 11,9 mln zł. Od debiutu w kwietniu ubiegłego roku kurs Solara spadł o 64 proc. do 4,62 zł w piątek na kilkadziesiąt minut przed zamknięciem sesji. To najniższy poziom w historii notowań tej firmy.
Podczas IPO pakiet 12 mln akcji (40 proc. kapitału) Solaru sprzedało troje założycieli firmy tworzących jej zarząd. Pozyskali oni łącznie 156 mln zł. Ponad 96 proc. akcji z oferty objęli inwestorzy instytucjonalni, którzy rozczarowani słabymi wynikami za 2012 roku zażądali zwołania NWZA. Podjęto na nim decyzję o wprowadzeniu do firmy biegłego rewidenta ds. szczególnych.
