Kurs North Coast już od dłuższego czasu jest w mocnym trendzie spadkowym. Jednak od początku tego tygodnia akcje dystrybutora żywności importowanej zyskały już 18 proc. Wczoraj kurs urósł o 5 proc., a dziś dalej pnie się w górę. Na otwarciu sesji wyniósł 0,43 zł, co oznacza wzrost o 2,4 proc. Po godz. 11 zwyżka sięga już 9,5  proc., a kurs wynosi 0,46 zł. Warto też odnotować stosunkowo wysoki obrót na tej spółce, ponieważ z reguły dzienny wolumen nie jest tu wysoki. Tymczasem dziś właściciela zmieniło już ok. 0,3 mln akcji.

Spółka nie podawała w ostatnich dniach żadnych przełomowych komunikatów, które mogłyby uzasadniać taką zwyżkę. Być może inwestorzy w ten sposób zareagowali na opublikowany pod koniec lutego raport za IV kwartał 2012 r. W wynikach widać sporą poprawę. Grupa wypracowała w 2012 r. 160,4 mln zł przychodów, wobec 172,3 mln zł w 2011 r. Na poziomie operacyjnym jest ponad 0,86 mln zł zysku, wobec 6,2 mln zł straty rok wcześniej. Poprawę widać również jeśli chodzi o wynik netto. W ubiegłym roku North Coast miał 0,6 mln zł skonsolidowanego czystego zarobku, wobec 12,8 mln zł straty w 2011 r.