Tarczyński: Celem wzrost eksportu

– W czwartym kwartale 2013 roku powinniśmy utrzymać trend wzrostowy przychodów z poprzednich miesięcy. Rośnie bowiem sprzedaż naszych produktów, zwiększamy także bazę naszych klientów – mówi „Parkietowi" Krzysztof Wachowski, wiceprezes spółki Tarczyński.

W trzecim kwartale tego roku przychody Tarczyńskiego zwiększyły się o 25 proc., do ok. 120,8 mln zł. Narastająco w ciągu trzech kwartałów zwiększyły się o 16 proc.

Sprzedaż Tarczyńskiego rośnie m.in. za sprawą kampanii reklamowej z pierwszej połowy 2013 roku oraz zwiększenia dostaw do sieci handlowych. W pierwszym kwartale tego roku firma weszła do Lidla i Żabki.

W tym roku udziały sieci handlowych w przychodach Tarczyńskiego sięgną – tak,jak zakładał zarząd – ok. 40 proc. W 2012 roku wynosiły 30 proc.

– Zgodnie z naszą strategią chcemy w dalszym ciągu opierać nasz biznes o wędliny premium. W planach mamy kolejne produkty z tego segmentu. Powinny pojawić się w sklepach w pierwszym kwartale 2014 roku – zapowiada Krzysztof Wachowski.

Tarczyński chce także bardziej niż do tej pory powalczyć o rynki zagraniczne.

– Na razie udział eksportu w naszych przychodach wynosi 3–5 proc., ale planujemy go sukcesywnie zwiększać – mówi wiceprezes. – W pierwszej kolejności chcemy umocnić naszą pozycję tam, gdzie już jesteśmy obecni, czyli na rynkach brytyjskim i niemieckim, a następnie powalczyć o kolejne kraje europejskie. Chcielibyśmy zrealizować nasze plany w ciągu dwóch najbliższych lat – dodaje wiceprezes Tarczyński.

W trzecim kwartale 2013 roku spółka miała około 1,83 mln zł zysku netto, niemal tyle samo co przed rokiem. Narastająco po dziewięciu miesiącach wypracowała 7,2 mln zł zysku netto, wobec 6,6 mln zł przed rokiem.

– Zysk netto wzrósł, mimo że w okresie lipiec–wrzesień tego roku doszło do znacznej zwyżki cen surowca. Spodziewamy się jednak ich stabilizacji w końcówce roku, dzięki czemu nasze wyniki finansowe w czwartym kwartale nie powinny być gorsze niż przed rokiem – zapowiada Krzysztof Wachowski.

Spółka zaczęła już rozbudowę zakładu w Ujeźdźcu Małym. Wyda na ten cel w sumie około 65 mln zł (40 mln zł pozyskała emitując akcje). Moce produkcyjne mają zwiększyć się o 40–50 proc. – Inwestycja jest zrealizowana w 20 proc., planujemy jej finalizację pod koniec września przyszłego roku – zapowiada Wachowski.