Vistula w sierpniu miała równe 46 mln zł skonsolidowanych przychodów, czyli o 16 proc. więcej niż rok temu. Tempo wzrostu sprzedaży spółki jest wyraźnie większe od wzrostu powierzchni sprzedaży detalicznej, które rok do roku wynosi 8,4 proc. (na koniec sierpnia grupa liczy już 28,4 tys. mkw.), co wskazuje na spore wzrosty sprzedaży porównywalnej (czyli w sklepach działających co najmniej rok, to wskaźnik obrazujący efektywność sieci). Sierpniowe tempo jest niemal dokładnie takie samo jak narastające od początku roku (16,3 proc.), co w tym okresie przyniosło grupie 367,2 mln zł przychodów.
Tym razem z obu segmentów nieco słabiej wypadł ten odzieżowy (marki Vistula, Wólczanka i Deni Cler). W sierpniu przychody tego biznesu ze sprzedaży detalicznej wyniosły 24,6 mln zł, czyli były o 15,7 proc. wyższe niż rok temu (w lipcu wzrost przekroczył 22 proc.). W ujęciu narastającym biznes odzieżowy zwiększył przychody o 19,6 proc., do 206,3 mln zł. Z kolei segment jubilerski (marka W.Kruk) zwiększył w lipcu sprzedaż o 18 proc. proc., do 18,1 mln zł. Jest to tempo minimalnie niższe niż narastające od początku roku, które wynosi 18,4 proc. i pozwoliło na wypracowanie w tym okresie 134,9 mln zł przychodów.
