Analitycy zwracają uwagę, że po nieudanym eksperymencie ze zmianą polityki cenowej Bytom powrócił do sprawdzonych rozwiązań, choć „szkody", jakie odnotowano w okresie marzec–wrzesień, w tym również umocnienie się konkurencji (Próchnik i Vistula), nie zostaną naprawione i będą negatywnie rzutować na wynik całoroczny oraz mogą mieć konsekwencje w przyszłości. Prognozują Bytomowi na ten rok 13,9 mln zł zysku netto i 153 mln zł przychodów, na przyszły zaś 16,9 mln zł i 179 mln zł.

Zdaniem analityków DM BPS przekaz płynący ostatnio z Monnari nie napawa optymizmem; obawiają się, że po okresie dynamicznych zwyżek i poprawnego prowadzenia biznesu spółka napotkała pierwsze trudności w funkcjonowaniu organizacji (problemy logistyczne, terminowość dostaw i zaangażowanie się w projekty nieruchomościowe). W tym roku zysk netto ma sięgnąć 21,6 mln zł przy 237 mln zł przychodów. W przyszłym roku zysk ma wynieść 20,6 mln zł, a przychody 255 mln zł.