Eksport drobiu z Polski na rynki pozaunijne zostanie przywrócony po trwającej od grudnia 2016 r. blokadzie. 20 lipca minęły bowiem trzy miesiące od zwalczenia ostatniego ogniska grypy ptaków. Na wieść o wystąpieniu choroby wiele krajów spoza UE zamknęło swoje rynki dla drobiu z Polski.
– Ograniczenia eksportowe związane z ogniskami ptasiej grypy w Polsce przerwały ekspansję grupy Indykpol w krajach afrykańskich i Dalekiego Wschodu – informuje Krystyna Szczepkowska, rzecznik prasowy Indykpolu.
– Na razie powoli otwierają nam się mniejsze rynki, Filipiny, Izrael, Macedonia. Wszystkie kraje dostały od nas informację o tym, kiedy kończą się okresy ochronne – mówi „Parkietowi" Krzysztof Jażdżewski, zastępca głównego lekarza weterynarii.
Polska jest największym producentem drobiu w UE, firmy muszą więc eksportować, a sprzedaż poza Europę ma też wyższą rentowność. Obecnie Indykpol przygotowuje się do rozbudowy zakładu w Olsztynie – to fragment realizowanego od dwóch lat programu inwestycyjnego wartego łącznie 200 mln zł.
– Zgodnie z warunkami określonymi w zezwoleniu z Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Indykpol do końca 2020 r. zainwestuje tu ponad 105 mln zł i uruchomi najnowocześniejszą rzeźnię indyczą w Europie Środkowo-Wschodniej – informuje Krystyna Szczepkowska. Dla realizacji tej inwestycji Indykpol zamknął linię kurczęcą w zakładzie w Olsztynie. apta