Na koniec grudnia sieć liczyła 775 placówek, zlokalizowanych głównie w zachodniej części Polski, o średniej powierzchni sali sprzedaży wynoszącej około 400 mkw. Całkowita powierzchnia sali sprzedaży przekroczyła na koniec 2017 roku 295 tys. m kw. i była o 23,8 proc. większa niż rok wcześniej.
Celem spółki jest przekroczenie liczby 1200 sklepów nie później niż do końca 2020 r. „W 2017 roku otworzyliśmy rekordową liczbę nowych sklepów w historii działalności Spółki. Zgodnie z zapowiedziami przekroczyliśmy liczbę otwarć z 2016 r. W II połowie roku, a szczególnie w IV kwartale, przyspieszyliśmy proces otwierania nowych placówek. Stopniowo zwiększamy także bank ziemi pod budowę nowych marketów. Przyjęty model biznesowy oraz posiadanie własnych gruntów i nieruchomości daje nam większą elastyczność działania i umożliwia szybki rozwój – mówi Szymon Piduch, prezes Dino Polska. „Rośniemy szybciej niż rynek. Dodatkowo sprzyja nam otoczenie makroekonomiczne, dobra koniunktura. Rosną dochody Polaków i wydatki konsumpcyjne, a nasz model supermarketów wychodzi naprzeciw trendom konsumenckim. W 2018 roku spodziewamy się kontynuacji pozytywnych trendów" – dodaje. Zatrudnienie w grupie Dino wyniosło na koniec 2017 r. 12,9 tys. osób, podczas gdy w 2016 r. było to 10,6 tys.
Na piątkowej sesji akcje Dino zwyżkują o 2,88 proc., do 83,95 zł.