Produkty będą wytwarzane w zakładach produkcyjnych podwykonawców Sfinksa według norm i receptur spółki. Umowa została zawarta na trzy lata, począwszy od złożenia przez Eurocash pierwszego zamówienia, z zastrzeżeniem, że okres pierwszych trzech miesięcy jej obowiązywania jest okresem pilotażowym współpracy i w tym czasie każda ze stron może umowę rozwiązać bez podania przyczyny.
"Zawarcie umowy jest jednym z działań podejmowanych w związku z pandemią COVID-19 i wprowadzeniem związanych z nią ograniczeń dla branży gastronomicznej, ukierunkowanym na ograniczenie spadku sprzedaży" - podał restaurator.
Sfinks podał także wyniki po trzech kwartałach. Przychody po dziewięciu miesiącach spadły ze 127 mln zł do 68,8 mln zł. Strata netto wzrosła z 13,4 mln zł do blisko 32 mln zł.
