Boryszew obiecuje poprawę

Chemiczno-metalowy konglomerat znacznie pogorszył wynik netto. Dzięki inwestycjom i likwidacji obciążeń w tym roku sytuacja ma się poprawić

Przychody grupy Boryszewa (w jej skład wchodzą notowane na giełdzie: Impexmetal i Hutmen) wyniosły w zeszłym roku 5,38 mld zł. To oznacza wzrost o 187 proc. w porównaniu z 2005 r. Wynika on jednak przede wszystkim z tego, że dopiero od listopada 2005 r. grupa Boryszewa konsolidowała wyniki Impexmetalu. Wyższe obroty to również efekt znacznego wzrostu cen metali, ale i ilości sprzedanych produktów.

Fatalne polimery

Zysk netto grupy (wynik przypisany akcjonariuszom podmiotu dominującego) spadł o 62 proc., do 47,7 mln zł. Pogorszenie zarobku to przede wszystkim bardzo złe rezultaty dywizji polimerowej. Biznes okazał się na tyle nierentowny, że spowodował konieczność utworzenia odpisów, co pogorszyło wynik o 35 mln zł. Dużym obciążeniem była też działająca w Niemczech firma Kuag Elana. Zarząd Boryszewa oszacował, że gdyby już od początku 2006 r. nie było jej w grupie, skonsolidowany zysk netto wyniósłby 116,1 mln zł. Kuag Elana została jednak sprzedana dopiero w styczniu 2007 r.

Pozostałe dywizje odnotowały polepszenie wyników. Miedziowa, którą stanowi grupa Hutmenu, zwiększyła zysk operacyjny z 7,7 mln do 57,9 mln zł. Aluminiowa, którą tworzą wchodzące w skład grupy kapitałowej Impexmetalu: Aluminium Konin i NPA Skawina, zwiększyła go z 45,6 mln do 88,5 mln zł. Dywizja cynk i ołów poprawiła wynik operacyjny z 8,2 mln do 44 mln zł.

Inwestycje w rozwój

Najważniejszą inwestycją Boryszewa w moce produkcyjne jest rozbudowa Aluminium Konin. W tym roku firma wyda na ten cel 75 mln zł.

Grupa będzie kontynuować restrukturyzację dywizji, pozbywając się nierentowych podmiotów i produktów. Jak dotąd, najlepiej zintegrowana operacyjnie jest dywizja miedziowa. Należące do niej spółki stanowią jedną grupę kapitałową notowaną na giełdzie (Hutmen). Tak docelowo mają też wyglądać pozostałe dywizje, przemieszane obecnie w grupach Boryszewa i Impexmetalu. Kiedy? "W niedługim czasie" - brzmi odpowiedź.

Podobnie ma się sprawa fuzji sochaczewskiego oddziału Boryszewa z giełdowymi Suwarami. Na wczorajszej konferencji zarząd powiedział niewiele więcej niż w styczniu: dzięki fuzji ma powstać silna, atrakcyjna giełdowa firma.

Boryszew w swojej strategii nie wyklucza również przejęć, dlatego nie należy się spodziewać wypłaty dywidendy.

Operacje finansowe

Rosnące ceny surowców oznaczają większe zapotrzebowanie spółek grupy na kapitał obrotowy. To oznacza konieczność zaciągania kolejnych kredytów i obciąża wynik grupy. Zobowiązania odsetkowe Boryszewa w 2006 r. wzrosły z 1,14 mld do 1,23 mld zł. Zarząd tłumaczy, że negocjując z bankami dąży do zmiany struktury zadłużenia z krótko- na średnioterminowe.

Warto zauważyć, że grupa Boryszewa zarobiła w ub.r. 56 mln zł na akcjach Skotanu (chociaż w IV kwartale aktualizacja wyceny pakietu spowodowała 19,8 mln zł straty). Transakcje Impexmetalu na walorach spółek zależnych przyniosły natomiast 33 mln zł zysku.

Imperium

Karkosikum

Imperium Boryszewa stanowią m.in. notowane na warszawskiej giełdzie grupy Impexmetalu oraz Hutmenu, zajmujące się produkcją wyrobów z metali kolorowych.

Niebawem do tego konglomeratu może dołączyć spółka zbudowana na bazie giełdowych Suwar i sochaczewskiego oddziału Boryszewa.

Akcje Boryszewa potaniały wczoraj o 0,7 proc., do 21 zł. Kurs chemicznej spółki, po ostrym zjeździe w grudniu 2006 r., zachowuje się

nieregularnie.

Zupełnie inaczej jest

w przypadku Impexmetalu. Kurs tej spółki spadł wczoraj o 0,5 proc., do 242,7 zł. Akcje od początku roku systematycznie drożały: od 170 do 270 zł kilka dni temu.

Hutmen już w zeszłym tygodniu pokazał wyniki finansowe. Wczoraj kurs spółki spadł o 1,6 proc., do 22,16 zł.

Od początku roku oscylował w okolicach 26 zł.Bezpośrednim i pośrednim właścicielem wspomnianych spółek jest znany inwestor giełdowy Roman Karkosik.