Przyrost jest niewielki, ale to typowe dla miesięcy, gdy nie ma losowań nowych członków z ZUS. Rok wcześniej sytuacja była jednak nieco lepsza. OFE pozyskały wówczas 12,1 tys. osób. A w marcu 2007 r. – 18,2 tys. Powodem spadku liczby pozyskiwanych klientów może być mniejsza liczba osób rozpoczynających pracę. Przyczynia się do tego demografia (na rynek pracy wchodzi niż) i koniunktura: rosnące bezrobocie i spadająca liczba nowych ofert pracy.

Wytłumaczeniem nie jest za to odpływ uprawnionych kobiet na emeryturę okresową, bo było ich kilkanaście (43 zapytały o taką możliwość). Z marcowej puli ponad jedną trzecią nowych klientów pozyskał ING PTE. Liczba członków wicelidera rynku wzrosła o 3149 osób. Drugą lokatę nieoczekiwanie zajęło PTE Nordea, które pozyskało 2467 członków i pokonało tradycyjnych liderów akwizycji, czyli największy fundusz na rynku – Commercial Union, oraz Axę, której celem jest osiągnięcie granicy miliona klientów.

Andrzej Kulik, prezes Nordea PTE, zwraca uwagę, że klienci wybierają fundusz zarządzany przez jego towarzystwo, bo należy do skandynawskiej grupy, która ma stabilną sytuację finansową.

Dodaje, że kolejną przyczyną, dla której klienci wybierają Nordea OFE, są wyniki inwestycyjne lepsze niż średnia rynkowa oraz dbałość o sieć agentów, m.in. przez szkolenia oraz stabilne zasady wynagradzania. Zgodnie z zapowiedziami, ING stara się gonić Commercial Union i stale zmniejsza dystans. W zeszłym roku ING pozyskało 198, 3 tys. członków, a CU 134,8 tys.

Klientów w marcu ubyło w sumie pięciu funduszom: Polsatowi (432), AIG (320), Pocztylionowi (182) i w niewielkim stopniu Warcie i Pekao.