"Bank powinien określić wskaźnik LTV na właściwym poziomie już na etapie budowania polityki kredytowej. Ze względu na to, że uzyskiwanie zabezpieczeń po udzieleniu kredytu jest ograniczone możliwościami klienta i może prowadzić do trudnej sytuacji dla kredytobiorcy jak i banku […], bank powinien zadbać o odpowiedni poziom zabezpieczeń już momencie udzielania kredytu, biorąc pod uwagę zmienność rynków" - czytamy w komunikacie.

KNF podkreśla, że Rekomendacja S kładzie nacisk na działania banków związane z budowaniem polityki kredytowej, jeszcze przed wydawaniem konkretnych decyzji kredytowych. "Z uwagi na fakt, że jest to kompleksowy zbiór zasad, nie można posługiwać się jej zapisami selektywnie. Pełne zastosowanie rekomendacji pozwala na skuteczne jej wykorzystanie w zarządzaniu ryzykiem" - czytamy dalej.

W związku z tym, banki powinny uwzględniać zmienność gospodarki, niestabilność kosztów pozyskiwania finansowania akcji kredytowej, zmiany na rynku zabezpieczeń oraz dostarczać klientowi wszelkich informacji dotyczących oceny ryzyka jakie ponosi klient, podkreśla Komisja.

KNF przyjęła Rekomendację S2, wprowadzającą obowiązek informowania klientów zainteresowanych kredytami walutowymi o kosztach spreadów w takich instrumentach oraz związanych z nimi ryzyk, w grudniu zeszłego roku.

Pierwszą wersję "Rekomendacji S dotyczącej dobrych praktyk w zakresie ekspozycji kredytowych zabezpieczonych hipotecznie", wydała w 2006 r. Komisja Nadzoru Bankowego (KNB). W dokumencie tym zalecała m.in., aby począwszy od 1 lipca 2006 r. banki oferowały przede wszystkim kredyty hipoteczne w złotych, a jeśli klient zdecyduje się na kredyt denominowany w walucie obcej, by zdolność kredytową obliczać jak dla kredytów złotowych i powiększać kapitał kredytu do wyliczeń o dodatkowe 20%.