DI BRE ma wciąż najlepszy zespół specjalistów na rynku

VIII RANKING ANALITYKÓW GIEŁDOWYCH „PARKIETU”. Najlepsi analitycy sprawdzają się zarówno w czasie bessy, jak i hossy – wynika z VIII rankingu „Parkietu”. Zarządzający z funduszy i firm asset management – podobnie jak przed rokiem – najwięcej głosów oddali na Michała Marczaka z Domu Inwestycyjnego BRE Banku. Powody do satysfakcji mogą mieć także analitycy Domu Maklerskiego Banku Handlowego oraz DM IDMSA

Publikacja: 31.12.2009 11:53

Popularność swoich rekomendacji DI BRE zawdzięcza Michałowi Marczakowi, szefowi Departamentu Analiz

Popularność swoich rekomendacji DI BRE zawdzięcza Michałowi Marczakowi, szefowi Departamentu Analiz

Foto: PARKIET, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Kończący się rok inwestorzy mogą zaliczyć do udanych. Od lutowego dołka WIG20 zyskał 84 proc. Obroty na rynku znowu sięgnęły wysokich poziomów, co stanowiło dowód powrotu graczy na parkiet. W takiej sytuacji dobre podpowiedzi ze strony analityków mogły się okazać kluczowe dla osiągnięcia ponadprzeciętnych zysków.

Okazuje się, że osoby, które najlepiej „trafiały” w czasie bessy w 2008 r., ponownie znalazły się w czołówce najlepszych analityków rynkowych. Z ankiety, jaką przeprowadziliśmy wśród zarządzających (odpowiedziało 24 instytucji – OFE, TFI i asset management) wynika, że inwestorzy wciąż najchętniej kierują się rekomendacjami wydawanymi przez Dom Inwestycyjny BRE Banku. Specjaliści z tego biura zebrali ponad 20 proc. wszystkich punktów w badaniu. Podobny rezultat broker osiągnął przed rokiem.

[srodtytul]Dwa fundamenty[/srodtytul]

Popularność swoich rekomendacji DI BRE zawdzięcza Michałowi Marczakowi, szefowi Departamentu Analiz, związanemu z biurem od dziewięciu lat. Tylko na niego zarządzający oddali w sumie 124 głosy w pięciu kategoriach. Michał Marczak zgromadził prawie 11 proc. wszystkich punktów, zwyciężając w prestiżowej kategorii „strategia rynkowa” (zdobywając 42 punkty). Analityk został oceniony również jako najlepszy ekspert od KGHM (w ramach sektora „metale”). Do końca także bił się o palmę pierwszeństwa w kategorii „media” z Sobiesławem Pająkiem z Domu Maklerskiego IDMSA.

Drugim „fundamentem” DI BRE jest Kamil Kliszcz, który ponownie okazał się bezkonkurencyjny przy ocenie spółek paliwowych i chemicznych. Zdobył w tej kategorii 47 pkt, znacznie wyprzedzając rywali – Pawła Burzyńskiego z DM BZ WBK i Konrada Anuszkiewicza z Ipopemy Securities. Pozycja Kliszcza na rynku rośnie również z uwagi na coraz większe znaczenie branży energetycznej na GPW, którą analityk również śledzi. W tym roku, z uwagi na wejście Polskiej Grupy Energetycznej na giełdę i planowany debiut Tauronu, wyodrębniliśmy nową kategorię w rankingu. Także w niej Kliszcz, znany z jednego z pełniejszych raportów o PGE opublikowanych przed debiutem, zdobył najwięcej, bo 40 pkt. Tyle tylko, że dystans do rywali – Pawła Puchalskiego z DM BZ WBK i Arkadiusza Chojnackiego z Ipopemy Securities nie jest już tak duży, jak w przypadku sektora paliwowo-chemicznego.

Oprócz nich, w przyszłości liczyć się może również Dan Karpisek z UniCredit CAIB Securities (broker niedawno rozpoczął rekomendowanie PGE), jak i Radosław Łukaszczuk z Millennium DM. Kluczowa dla rynku okaże się zapewne dobra prognoza dotycząca wartości akcji Tauron Polska Energia, którego debiut zaplanowano na I półrocze 2010 r. Tym bardziej że szacunki co do ceny walorów PGE okazały się zawyżone.

[srodtytul]Potwierdzenie pozycji[/srodtytul]

Dobry wynik z 2008 r. powtórzyła Milena Olszewska z ING Securities. Ponownie okazała się najlepszym analitykiem w kategorii „telekomy i IT” (mimo że zajmuje się głównie spółkami informatycznymi, a nie telekomami) oraz „handel”. W tej pierwszej kategorii wyraźnie pokonała Sobiesława Pająka z DM IDMSA oraz Waldemara Stachowiaka z Ipopemy Securities, zdobywając 42 pkt.

Zarządzający docenili jej ostrzeżenia dotyczące kondycji sektora IT w kończącym się 2009 roku. W kategorii „handel” uznanie znalazły analizy Mileny Olszewskiej dotyczące sektora odzieżowego, jak i spożywczego. W tym przypadku analityczka ING Securities pokonała Arkadiusza Chojnackiego (Ipopema Securities).

W tej edycji rankingu zdecydowaliśmy się wydzielić z branży TMT sektor media jako osobną kategorię (często Agorą czy TVN zajmują się inne osoby niż Telekomunikacją czy Asseco Poland). W nowej kategorii rywalizacja była najbardziej zacięta. Choć laury zdobył Sobiesław Pająk (DM IDMSA) z 26 pkt, niewiele dzieli go od Michała Marczaka (DI BRE, 25 pkt) oraz Andrzeja Knigawki (ING Securities, 24 pkt).

[srodtytul]Konkurencja z zagranicy [/srodtytul]

W 2009 roku zdecydowaliśmy się także rozdzielić handel i dystrybucję od przemysłu (obejmującego m.in. produkcję farmaceutyków i materiałów budowlanych). Skorzystała na tym zwyciężczyni nowej kategorii „przemysł” – Sylwia Jaśkiewicz z DM IDMSA, która minimalnie wyprzedziła Hannę Kędziorę z DM PKO BP (16 wobec 15 pkt). Okazało się zresztą, że w tej kategorii rozkład punktów był najbardziej równomierny między analitykami (trzeciego Tomasza Czyża z ING Securities niewiele dzieli od Radosława Łukaszczuka z Millennium DM, Rafała Wiatra z DM Banku Handlowego czy Magdaleny Komarackiej z Ipopemy Securities).Spółki budowlane najlepiej – zdaniem zarządzających – oceniał Piotr Zielonka z DM BH. Zdobył 45 pkt, wyprzedzając Arkadiusza Chojnackiego z Ipopemy Securities (35 pkt). Rok temu obaj specjaliści zdobyli podobną liczbę punktów. Szef działu analiz spółek giełdowych Ipopemy Securities w tegorocznym rankingu nie zajął żadnego z pierwszych miejsc, mimo że łączna liczba zdobytych punktów (104) stawia go na drugim miejscu wśród osób ocenianych przez rynek. Widać, że jego przejście z początkiem stycznia z mało znanego portugalskiego biura –Banco Espírito Santo de Investimento do jednego z najbardziej aktywnych brokerów na GPW (Ipopema) procentuje.

Chojnacki umocnił się jako jeden z czołowych strategów (pomogło mu w tym też odejście ubiegłorocznego wicelidera tej kategorii Marka Jurasia z DM BZ WBK oraz po części dobrze oceniona pierwsza strategia otwierająca działalność analityczną Ipopemy Securities). Niemniej jednak przedstawicielowi giełdowego brokera wyrasta poważny rywal – Mark Robinson z UniCredit CAIB Securities, który skutecznie zastąpił na pozycji stratega Tomasza Bardziłowskiego.

Przykład Jurasia pokazuje zresztą, jak ważna jest magia nazwisk. Jego następca na stanowisku stratega – Piotr Burzyński – otrzymał tylko 6 pkt. Juraś rok temu zebrał 20 pkt i zdobył pozycję widelidra. DM BZ WBK poprosiło, aby wyjątkowo uwzględnić go w rankingu, mimo że odszedł we wrześniu, a w ankiecie oceniamy aktualne zespoły analityczne. Zdobył 7 pkt.

[srodtytul]Czy rekomendacje przyciągają inwestorów?[/srodtytul]

W ważnej dla rynku kategorii „banki i finanse” ponownie wygrał Andrzej Powierża z DM BH. Analogicznie jak w 2008 r., nieznacznie wyprzedził Martę Jeżewską z DI BRE. Trzecie miejsce stracił Marcin Materna (Millennium DM) na rzecz Marcina Jabłczyńskiego z DB Securities – jest on jedną z osób, która zasiliła brokera w 2008 r., przechodząc z UniCredit CAIB. Niemniej jednak szef analiz w Millennium DM traci niewiele punktów do pierwszej trójki, podobnie jak Tomasz Bursa z Ipopemy Securities.

Rywalizację DB Securities z UniCredit CAIB na razie wygrywa to drugie biuro, plasując się o „oczko” wyżej w łącznej punktacji. Niewielka to jednak pociecha – jeszcze w 2007 r. broker był zwycięzcą rankingu „Parkietu”.

Zarządzający uczestniczący w naszym rankingu w większości polegali w tym roku na rekomendacjach biur z dużym udziałem w obrotach akcjami na giełdzie. Wciąż trudno jednoznacznie stwierdzić, czy cenione analizy pomagają w pozyskaniu nowych inwestorów. Przykład lidera zestawienia – DI BRE Banku jest pozytywny (broker zwiększył udział w rynku). Z drugiej strony DM BH – najaktywniejszy dom maklerski na GPW – zdobył dopiero czwartą pozycję.

DI BRE zaskakuje także z innego względu – średnia punktów uzyskana w sumie przez każdego z analityków tego biura to 43,7 pkt. Analogiczny wskaźnik dla drugiego ING Securities to 25,7 pkt, trzeciego brokera: Ipopema Securities – 19,3 pkt. Kamil Kliszcz z DI BRE okazał się z kolei najlepiej ocenianym specjalistą w swoich dziedzinach – na każdą z trzech kategorii, w jakiej był oceniany, otrzymał średnio 32,8 pkt. Analitycy przygotowują już strategie rynkowe na 2010 r., które trafią do klientów w styczniu.

[link=http://grafika.parkiet.com/gparkiet/129282][srodtytul]TABELA: VIII RANKING ANALITYKÓW GIEŁDOWYCH „PARKIETU”[/srodtytul][/link]

[ramka][b]Jak powstawał ranking? [/b]

Tak jak w poprzednich edycjach naszego rankingu zwróciliśmy się do zarządzających funduszami inwestycyjnymi i emerytalnymi oraz strategów asset management z prośbą o ocenę pracy osób zajmujących się analizą polskich spółek. Analitycy podzieleni zostali na dziesięć kategorii, dziewięć branżowych i dziesiątą, dotyczącą ogólnej strategii rynkowej. O przydzielenie analityków do poszczególnych kategorii poprosiliśmy same biura maklerskie. Zarządzający – potencjalni odbiorcy analiz i rekomendacji – mogli wskazać trzech najlepszych specjalistów w każdej kategorii, przyznając za pierwsze miejsce 3 pkt, za drugie 2 pkt, a za trzecie – 1 pkt. O kolejności w rankingu decydowała suma uzyskanych punktów. W klasyfikacji biur punkty przyznawaliśmy aktualnemu pracodawcy, bez względu na to, czy zatrudniał analityka przez cały rok czy nie. W ten sposób można ocenić obecną wartość zespołów. [/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy