– Wysokość dyskonta jest zgodna z oczekiwaniami analityków – mówi Andrea Carli z włoskiej firmy Alpe Adria Gestioni. W ubiegłym roku emisję z prawem poboru przeprowadzały francuskie banki Societe Generale i BNP Paribas. Dyskonto wynosiło 27 proc. W listopadzie 2009 r. holenderska grupa ING podała, że dyskonto przy emisji z prawem poboru wynosi 37,3 proc. Oferta UniCreditu będzie dostępna 11–29 stycznia we Włoszech i Niemczech i 14–29 stycznia w Polsce. Dzień ustalenia prawa poboru w Polsce przypada jutro.
W portfelach polskich inwestorów jest ponad 8,3 mln akcji głównego inwestora banku Pekao, wszystkich jest 16,77 mld. – Polscy akcjonariusze powinni skorzystać z tej oferty. Mogą sprzedać prawa poboru lub kupić nowe akcje ze sporym dyskontem. Niezrobienie nic to czysta strata – mówi Dariusz Górski, analityk Wood & Co.Agencja Reuters podała, że według jej informacji wszyscy znaczący akcjonariusze UniCreditu wezmą udział w tej emisji.
Dzięki emisji akcji kapitały włoskiego banku mają się zwiększyć o 4 mld euro. UniCredit, który ma swoje spółki w większości państw Europy Środkowo-Wschodniej, mocno odczuł skutki kryzysu. W ubiegłym roku także podwyższał kapitały, o około 3 mld euro.
[ramka][b]Notowania w dół, potem w górę[/b]
Kurs akcji UniCreditu wiosną ubiegłego roku spadł poniżej 4 zł. Rok wcześniej oscylował wokół 14–15 zł. Światowy kryzys drastycznie odbił się na wycenie włoskiej grupy. Jednak biorąc pod uwagę stopę zwrotu od początku 2009 r. do dziś, akcje UCI są lepsze niż WIG-Banki. Notowania włoskiej grupy wzrosły (w złotych) o 56 proc. Indeks polskich banków – o jedną trzecią.[/ramka]