Fundusze absolutnej stopy zwrotu i aktywnej alokacji przy zastosowaniu różnorakich strategii inwestycyjnych miały zarabiać niezależnie od tego, czy ceny akcji idą w górę, czy w dół. W hossie mogły być słabsze od funduszy akcji – ze względu na nieco niższe ryzyko. Niektórym się udało, większości jednak nie.
Średnio w ostatnich 12 miesiącach takie fundusze zarobiły 9 proc. Dla porównania: podmioty inwestujące w polskie obligacje zyskały 7 proc. Fundusze akcji krajowych przyniosły w tym czasie zysk rzędu 20 proc.
[srodtytul]26 proc. pod kreską w trzy lata[/srodtytul]
W ostatnich dwóch latach fundusze absolute return i aktywnej alokacji średnio zyskały 1 proc. Podmioty akcyjne wypadły podobnie, wyszły na zero. Dłużne w tym czasie zyskały 17 proc. Z kolei biorąc pod uwagę wyniki w ostatnich trzech latach, fundusze, które miały nie tracić, przyniosły średnią stopę zwrotu na poziomie minus 26 proc. Jednostki najbardziej agresywne straciły w tym czasie na wartości średnio 38 proc. Fundusze dłużne zyskały 20 proc.
W ostatnich 12 miesiącach najlepiej radziły sobie Ipopema 8 FIZ i Alior Selektywny, oba zarządzane przez Ipopema TFI. Zyskały po około 30 proc., z czego w samym lipcu po około 10 proc.