To element przeglądu strategii na rynkach, na których działają Holendrzy. – Przedstawiciele grupy pojawili się w tej sprawie w kilku dużych instytucjach finansowych, ale oczekiwania dotyczące ceny są bardzo wysokie – mówi osoba znająca szczegóły sprawy.
– Nie mamy żadnych informacji w tej sprawie, którymi moglibyśmy się podzielić – mówi Renée Schnitzler, rzecznik Rabobanku.
Sondowanie rynku
BGŻ jest jedenastym pod względem sumy bilansowej bankiem na polskim rynku. Jego wycena giełdowa sięga 2,5 mld zł. Jednak płynność akcji jest niewielka, Rabobank ma bowiem 98 proc. kapitału. W ubiegłym roku przeprowadził wezwanie na ponad 40 proc. akcji. Zaoferował wówczas po 72,5 zł za każdą, co stanowiło 52 proc. premii w stosunku do ceny na giełdzie. – To, że w ubiegłym roku było wezwanie, nie wyklucza, iż Holendrzy się zastanowili i doszli do wniosku, że chcą się skupić na innych rynkach. Na pewno nie udało im się osiągnąć takiej skali, żeby skutecznie walczyć z innymi bankami ani nie mają na tyle innowacyjnej strategii, która pozwoliłaby im zawojować rynek – mówi przedstawiciel sektora finansowego.
– Zawsze była opcja sprzedaży BGŻ, gdyby można było uzyskać dobrą cenę. Na razie jest to jednak bardziej sondowanie rynku, niż poszukiwanie nabywcy. Nie ma pomysłu, co dalej robić. Wszędzie gdzie Rabo jest obecny, jest w pierwszej trójce, a przynajmniej piątce na rynku detalicznym, a w Polsce nie ma na to szans, musiałby przejmować – mówi inny finansista.
Ile za bank?
Obecnie na podstawie giełdowej wyceny, relacja ceny do wartości księgowej BGŻ wynosi 0,72. Nieco wyższy wskaźnik mają Nordea Bank (0,79) i Bank BPH (0,78), natomiast dla najbardziej efektywnych i zyskownych banków jest to 1,5–2,1. Gdy kilka tygodni temu pojawiły się informacje, że na sprzedaż może być wystawiona Nordea, oceniano, że wycena banku może się wahać w przedziale 1–1,6. Gdy rok temu Raiffeisen kupował Polbank, wskaźnik C/WK wynosił 1,5, ale ta wycena była przez rynek uznawana za wysoką. BGŻ ma jednak niski w porównaniu z innymi bankami zwrot na kapitale, 4,4 proc. i wynoszącą 70 proc. relację kosztów do dochodów.