Akcjonariat Polkomtela
BIG Bank Gdański może być kolejnym podmiotem, po Stalexporcie, który pozbędzie się swojego pakietu w Polkomtelu. Na wyjściu obu firm najbardziej skorzystają Polskie Sieci Elektroenergetyczne.
- W ciągu dwóch, trzech najbliższych tygodni zapadną dalsze decyzje w sprawie sprzedaży pakietu akcji Polkomtela - powiedział PARKIETOWI Zbigniew Obarzanowski, rzecznik prasowy Stalexportu. Tymczasem od niedawna na rynku krążą pogłoski, że swój 0,5-proc. pakiet w Polkomtelu zamierza sprzedać także BIG Bank Gdański. - Niestety, nie mam w tej sprawie nic do powiedzenia - komentuje rzecznik BIG-BG Wojciech Kaczorowski. Zamiar wyjścia z inwestycji w komórki niektórzy analitycy dostrzegają w tym, iż bank jest jednym z akcjonariuszy Polkomtela, który nie zgłosił dotychczas woli skorzystania z prawa pierwokupu akcji.Na taki krok zdecydowały się już Polskie Sieci Elektroenergetyczne wraz z Tel-Energo, KGHM Polska Miedź, Vodafone AirTouch i Polski Koncern Naftowy. Jeśli na rynku znajdą się pakiety Polkomtela należące do Stalexportu i BIG-BG, najbardziej skorzystają na tym Polskie Sieci Elektroenergetyczne, które wraz z zależnym od siebie Tel-Energo dysponują obecnie 12,5-proc. akcji. Zgodnie z zapisami w statucie Polkomtela, PSE mają bowiem prawo do pierwokupu 4,5% akcji spółki przed innymi akcjonariuszami, którzy ogłosili zamiar skorzystania z takiej opcji.W połowie października Stalexport podpisał przedwstępną umowę sprzedaży 5,5-proc. pakietu Polkomtela Vodafone AirTouch za 145 mln USD. Brytyjczycy mogliby objąć cały pakiet pod warunkiem, że inni akcjonariusze nie skorzystają z opcji pierwokupu. Jednak po deklaracjach posiadaczy akcji wygląda na to, że polkomtelowski tort będzie nadal podzielony na wiele kawałków.Brytyjczycy, którzy chwilowo mają znacznie poważniejszy kąsek (próba przejęcia Mannesmanna), będą musieli zadowolić się jedynie malutkim pakiecikiem, który w żaden sposób nie wpłynie na wzmocnienie ich pozycji w operatorze sieci Plus GSM. Podział 1,5-proc. puli na trzy części oznaczałby, iż Vodafone, PKN i KGHM kontrolowałyby pakiety po 19,75% akcji Polkomtela.Kiedy Stalexport zapowiedział sprzedaż Polkomtela, zarząd KGHM naprędce zwołał NWZA, które miało podjąć decyzję w sprawie zakupu akcji spółki. Zaakceptowało ono xwczoraj uchwałę w tej sprawie. Okazuje się jednak, że walne KGHM nie musiałoby być wcale zwoływane. Wartość pakietu, jaki może kupić lubiński kombinat, jest tak mała, że decyzja walnego nie jest wymagana. - W chwili, kiedy decydowaliśmy się na zwołanie NWZA, nie przewidywaliśmy, że będziemy mogli kupić tylko nieznaczny pakiet Polkomtela - mówi Jerzy Pietraszek, rzecznik prasowy spółki. KGHM Polska Miedź nie będzie uczestniczyć w przetargu na telefoniczne połączenia międzymiastowe (long distance). Spółka chce za to zwiększyć swoje zaangażowanie w telefonię komórkową i stacjonarną. - To przedsięwzięcie nie do końca nas satysfakcjonuje - powiedział Reuterowi Jerzy Pietraszek. Jego zdaniem, udział w przedsięwzięciu nie gwarantuje np. prawa dojścia do końcowego abonenta, co "będzie wpływało na wysokość ceny, którą można osiągnąć".
GRZEGORZ BRYCKI