Sąd odrzucił pozew MOL

Aktualizacja: 06.02.2017 05:58 Publikacja: 21.11.2000 09:54

Nieudany okazał się początek tygodnia dla giełd w naszym regionie. Moskiewski RTS stracił 3,03%, praski PX 50 obniżył się o 0,64%, pod wpływem sprzedaży

walorów koncernu energetycznego CEZ, zaś indeks giełdy budapeszteńskiej, gdzie pozbywano się akcji największych spółek ? MOL i Matav ? spadł o 2,19%.

Budapeszt

W poniedziałek na parkiecie budapeszteńskim sprzedawano akcje dwóch największych spółek pod względem kapitalizacji. Notowania potentata petrochemicznego MOL spadły aż o 6%, na wieść o tym, że sąd odrzucił jego pozew przeciw władzom węgierskim. Firma oskarżała je, że odgórne decyzje, dotyczące cen gazu, naraziły ją na pokaźne straty. Teraz zapowiada apelację. Wyraźnie obniżył się też kurs koncernu telekomunikacyjnego Matav, który zareagował na negatywne doniesienia z Nasdaq. Wskaźnik BUX obniżył się o 2,19% do 7620,32 pkt.

Praga

Początek nowego tygodnia, po wydłużonym weekendzie, przyniósł na giełdzie praskiej umiarkowany spadek cen akcji. Wskaźnik PX 50 stracił 0,64% i zakończył dzień na poziomie 464,4 pkt., reagując przede wszystkim na wyprzedaż walorów CEZ. Akcje potentata branży energetycznej staniały aż o 4,6%, ponieważ pozbywał się ich jeden duży inwestor. Nie pomogła nawet podwyżka ratingu dla tej spółki, właściciela kontrowersyjnej energii atomowej Temelin, przez renomowaną agencję Standard & Poor?s. Ceny akcji pozostałych czeskich spółek typu blue chip nie zmieniły się znacznie podczas wczorajszej sesji. Staniały akcje Cesky Telecom, zdrożały m.in. papiery jego rywala Ceske Radiokomunikace i banku Ceska Sporitelna. ? Ogólna słabość naszej giełdy to przede wszystkim efekt nie najlepszej koniunktury na zachodnich rynkach akcji. Ponadto brakuje w Pradze długoterminowych inwestorów ? powiedział Reuterowi Richard Skacel, makler z RC&I.

Moskwa

Spadkiem cen akcji zakończyła się poniedziałkowa sesja w Moskwie. Ze względu na brak lokalnych czynników, mogących wpływać na koniunkturę, rynek zareagował przede wszystkim na pesymistyczne wieści nadchodzące z giełd zachodnich, a zwłaszcza z Nasdaq, gdzie indeks znów spadł poniżej 3000 pkt. ? Sprzedawano dziś głównie papiery koncernu naftowego Surgutnieftiegaz oraz firmy z branży górniczej Norylski Nikiel ? poinformował Reutera jeden z zachodnich maklerów działających na moskiewskim rynku, dodając jednak, że nie widzi konkretnego powodu, dla którego akcje akurat tych spółek najchętniej wystawiano na sprzedaż. Uwagę zwracał też ponad 10-proc. spadek notowań innej firmy naftowej Sibnieft, mimo że podpisała ona umowę dotyczącą stworzenia spółki joint venture z zarejestrowaną w Wielkiej Brytanii firmą Sibir Energy. Indeks moskiewskiej giełd spadł wczoraj o 3,03% do 173,31 pkt.

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku