Ambitne plany Ciechu

Chemiczny koncern chce za dwa lata osiągnąć ponad 7 mld zł przychodów i znacząco podwyższyć zysk. Zapowiada emisję papierów dłużnych o wartości ok. 200 mln euro. Planuje przejęcia

Aktualizacja: 21.02.2017 02:02 Publikacja: 10.05.2007 07:37

Firma pod koniec maja ma przedstawić strategię rozwoju. Na co położy nacisk? - Chcemy m.in. utrzymać drugą pozycje w Europie jeżeli chodzi o produkcję sody. Solvaya, który jest numerem jeden, nie dogonimy. Produkuje on bowiem trzy razy więcej od nas. Natomiast dzięki przejęciu firmy w Rumunii oraz naszej krajowej produkcji druga pozycja Ciechu w Europie jest niezagrożona - twierdzi Mirosław Kochalski, prezes spółki.

Pieniądze na przejęcia

Spółka zamierza przeprowadzić emisję obligacji o wartości ok. 200 mln euro. Na pewno nie będzie emitować nowych akcji. Pozyskane pięniądze będą przeznaczone na rozwój organiczny i przejęcia.

- Z naszych informacji wynika, że z uplasowaniem obligacji nie będzie problemu. Jest wielu chętnych na kupno naszych papierów dłużnych - dodaje M. Kochalski. Część pieniędzy Ciech mógłby przeznaczyć na kupno polskich zakładów azotowych. Interesuje się m.in. firmami z Kędzierzyna-Koźla i z Polic. - Jesteśmy zainteresowani rozbudową naszej dywizji chemicznej o część nawozową - mówi prezes Kochalski.

Dodaje, że dzięki rozwojowi organicznemu, przejęciom oraz sprzedaży zbędnego majątku firma za dwa lata może podwoić przychody, do ok. 7 mld zł. Chce też zwiększyć zysk.

- Myślimy, że 5-7-proc. rentowność netto to minimum - mówi M. Kochalski. Oznacza to, że spółka za dwa lata mogłaby też co najmniej podwoić zysk netto do ok. 350 mln zł. W optymistycznym wariancie mógłby wynieść prawie 500 mln zł.

Ma być dywidenda

Rada nadzorcza spółki, pośrednio kontrolowanej przez Skarb Państwa, zaakceptowała propozycję zarządu, aby 44,8 mln zł z ubiegłorocznego zysku (wynik netto grupy kapitałowej to 166 mln zł) przeznaczyć na dywidendę. Daje to 1,6 zł na akcję. - Mamy zamiar przeznaczać około 20 proc. zysku na dywidendę począwszy od tego roku. Chcemy być firmą stabilną i dającą zarobić nie tylko na wzroście cen akcji. Ciech jest spółką, która przyniesie dużą satysfakcję akcjonariuszom i warto trzymać nasze walory - mówi M. Kochalski.

Prognozy w górę

W pierwszym kwartale 2006 r. grupa kapitałowa Ciechu zarobiła 83 mln zł netto. - W pierwszym kwartale tego roku zarobiliśmy więcej. Wyniki zaskoczą inwestorów - mówi prezes Kochalski. Zysk netto za pierwsze trzy miesiące tego roku Ciech poda dzisiaj. Z nieoficjalnych informacji wynika, że spółka skoryguje w górę również prognozy na ten rok. Ta obowiązująca to 167 mln zysku netto i 3,4 mld zł przychodów. - Bez komentarza - kończy prezes Ciechu.

Mirosław Kochalski, prezes Ciechu, obiecuje, że akcjonariusze spółki będą zadowoleni

z jej wyników finansowych. Dzisiaj spółka może skorygować

w górę tegoroczną

prognozę zysków

i przychodów.

fot. A.C.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego