Po raz pierwszy prezentujemy wyniki, które spełniają moje oczekiwania - tak Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego, podsumował na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami pierwsze trzy miesiące tego roku.
Niższy, ale lepszy
Zysk netto wyniósł 197 mln zł. Był o 17 proc. mniejszy niż w porównywalnym okresie ubiegłego roku. Ale jednocześnie okazał się wyższy o jedną trzecią od średniej oczekiwań rynkowych. Ankietowani przez "Parkiet" analitycy spodziewali się zysku netto na poziomie 146 mln zł (najbardziej optymistyczne biuro maklerskie spodziewało się 163 mln zł zysku netto).
Wynik był słabszy niż przed rokiem ze względu na nadzwyczajne dochody, jakie bank wykazał w I kw. ub.r. - z tytułu sprzedaży biznesu zarządzania aktywami, spółki faktoringowej i działalności w zakresie rozliczeń transakcji kartowych. Gdyby tych jednorazowych zysków nie brać pod uwagę, to poprawa wyniku netto sięgała 34 proc.
Prezes Sikora nie chciał wypowiadać się na temat możliwości utrzymania w kolejnych miesiącach zyskowności z pierwszego kwartału. Inwestorzy zdają się jednak wierzyć, że będzie równie wysoka. Świadczy o tym fakt, że kurs Handlowego poszedł wczoraj w górę o 5,5 proc., do 98,7 zł.