Mispol ma ambicje zbudować silną grupę spożywczą

Producent dań gotowych nie zamierza pozostawać w tyle za konsolidacją branży. Za 120 mln zł kupi mięsną spółkę PMB

Aktualizacja: 20.02.2017 22:05 Publikacja: 15.05.2007 07:39

Suwalska spółka konsekwentnie walczy o mocną pozycję w sektorze spożywczym. Od debiutu (czerwiec 2006 r.) już przejęła jedną firmę - producenta dań gotowych - Agrovitę. Teraz nadszedł czas na branżę mięsną. Mispol kupi 85 proc. udziałów w trzykrotnie większej od siebie spółce PMB. Dzięki temu powstanie podmiot o rocznych obrotach rzędu około 0,5 mld zł. Fuzje ekscytują rynek. Na wieść o przejęciu PMB kurs Mispolu rósł w trakcie sesji o ponad 13 proc. Potem inwestorzy zdecydowali się na realizację zysków i ostatecznie na zamknięciu jego walory wyceniono na 25,1 zł, po wzroście o 0,4 proc.

Mispol odkupi po 42,5 proc. udziałów PMB od Fabryki Wyrobów Runowych Biruna oraz od LS Invest. Całkowita wartość transakcji wynosi około 120 mln zł. Mispol wyemituje w sumie 5,2 mln akcji po 19,51 zł dla udziałowców Biruny i LS Invest. "Nowe" akcje będą stanowiły około 25 proc. w podwyższonym kapitale Mispolu.

Mispol: liczymy na synergię

- Zdecydowaliśmy się na przejęcie PMB, ponieważ jest to znana marka oraz firma o mocnej pozycji rynkowej. Ponadto dzięki tej transakcji będziemy mogli również wykorzystać potencjał produkcyjny konserwiarni PMB. Ta spółka ma jeszcze niewykorzystane moce produkcyjne, a nasze są już na granicy wyczerpania - mówi Marek Piątkowski.

PMB: potrzebne

nam wsparcie finansowe

Przejęta firma to podmiot zatrudniający 950 osób. Słynie z produkcji kindziuków. W minionym roku miała 1,5 mln zł zysku netto i 288 mln zł obrotów. W I kwartale 2006 roku zarobiła na czysto 0,7 mln zł, przy obrotach wynoszących 83 mln zł.

Dlaczego PMB weszło do grupy Mispolu? - W 2002 roku odkupiliśmy zakład od Skarbu Państwa. Przeprowadziliśmy restrukturyzację, która zakończyła się w ubiegłym roku. Mamy duże potrzeby inwestycyjne i tu przyda się wsparcie Mispolu - tłumaczy Leszek Czemiel, prezes PMB. Spółka dostanie od Mispolu "zastrzyk" 10 mln zł na inwestycje. PMB to nie tylko produkcja. Firma kontroluje 60 proc. udziałów w spółce "Delikatesy Mięsne U Rzeźnika", która ma aktualnie 21 sklepów. - Do końca II kwartału zamierzamy otworzyć 9 sklepów, a do końca tego roku chcemy mieć co najmniej 50 placówek - mówi L. Czemiel.

Rośnie kapitalizacja

Grupa Mispolu zarobiła na czysto w I kwartale 3,6 mln zł, wobec 2,7 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku. Przychody wzrosły o 7,2 mln zł, do 27,9 mln zł. Inwestorzy, którzy zdecydowali się na "wejście" w Mispol, nie mają powodów do narzekań - od dnia debiutu kapitalizacja spółki wzrosła o około ćwierć miliarda złotych.

Grupa

się rozrasta

Dwa lata temu skonsolidowany zysk netto Mispolu sięgnął 5,7 mln zł, a obroty 71,8 mln zł. Rok miniony to odpowiednio: 8,2 mln zł oraz 100 mln zł. Gdyby w tych wynikach uwzględnić tegoroczne nabytki Mispolu: Agriovitę oraz PMB - zysk netto grupy wyniósłby 11,2 mln zł, a przychody ze sprzedaży ponad 0,4 2 mld zł.

Branża spożywcza konsoliduje się na potęgę. Największy ruch jest w sektorze dań gotowych

Polski rynek spożywczy w porównaniu z krajami Europy Zachodniej jest jeszcze bardzo rozdrobniony. Czołowi gracze w sektorze dań gotowych to giełdowy Pamapol z około 25 proc. oraz Pudliszki z 21 proc. Niektóre z mniejszych podmiotów zostały już przejęte. Stoczek trafił do portfela tegorocznego debiutanta - Makaronów Polskich, natomiast Mispol kupił Agrovitę. Pamapol nie boi się wzmocnionego Mispolu. Również zamierza budować silną grupę w branży spożywczej. -Jesteśmy zdecydowanym liderem rynku dań gotowych. Nie czujemy się zagrożeni, tym bardziej że przejęta przez Mispol firma to inna branża. Rynek dań gotowych jest bardzo perspektywiczny, ale trzeba wciąż wprowadzać nowe produkty - mówi Paweł Szataniak, prezes Pamapolu. Od momentu debiutu (2006 rok) spółka przejęła już trzy firmy (Cenos, mięsny Mitmar oraz Zakłady Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego "Ziębice") i nie zamierza na tym poprzestać. - Pracujemy nad kolejnymi akwizycjami. Jednak bardzo ważne jest też dMispol również nie zamierza poprzestać na przejęciu spółki PMB. - Prowadzimy zaawansowane rozmowy z kilkoma podmiotami. Jest jednak stanowczo za wcześnie, by mówić o szczegółach. Możliwe, że do zakupu spółki z branży spożywczej dojdzie jeszcze w tym roku - mówi Marek Piątkowski, prezes Mispolu. Dodaje, że nie będzie problemów ze sfinansowaniem ewentualnej akwizycji. - Posiłkując się kredytem oraz środkami własnymi, bylibyśmy teraz w stanie wygospodarować około 40 milionów złotych - mówi prezes.

Opinia

Maciej Wewiórski

analityk CDM Pekao

Wzmocniony Mispol raczej nie zaszkodzi Pamapolowi

Transakcję przejęcia spółki PMB przez giełdowego producenta dań gotowych należy oceniać jako dobrą wiadomość dla akcjonariuszy Mispolu. Kwotę, jaką spółka zapłaci za zakup akcji PMB, uważam za cenę do przyjęcia. Giełdowy Mispol jest bardzo dobrze zarządzaną firmą, i jeżeli to się przeniesie na PMB, to grupa mogłaby na tym znacząco skorzystać. Ponadto Mispol po tej transakcji będzie mógł korzystać z mocy produkcyjnych mięsnej firmy w zakresie wytwarzania konserw. Mogą pojawić się efekty synergii. Uważam, że wzmocniony Mispol nie powinien zaszkodzić Pamapolowi. Te spółki działają "każda sobie". Jeżeli chodzi o branżę spożywczą, to jest to rynek, który wciąż mocno się konsoliduje. Natomiast rynek nowoczesnych dań gotowych dopiero w Polsce startuje. Nawet jeżeli firmy dokonują akwizycji podmiotów z sektora dań gotowych - jest to raczej przejmowanie kanałów dystrybucji.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy