Zarząd producenta mebli, spółki Forte, spodziewa się, że po sześciu miesiącach tego roku firma zanotuje 229 mln zł sprzedaży. Zysk brutto ma wynieść 56,8 mln zł. - Jeśli chodzi o wynik netto spodziewam się, że zamkniemy półrocze w okolicach zera - wskazuje Marcin Formanowicz, prezes Forte. Zdaniem zarządu, znacznie lepsze niż w roku ubiegłym ma być drugie półrocze tego roku. - Będziemy wtedy działać w ustabilizowanych warunkach - wskazuje prezes. Rentowność brutto ze sprzedaży w pierwszym półroczu ma się utrzymać na poziomie 24,8 proc. W drugim półroczu ma się zwiększyć.

W 2006 r. po dwóch kwartałach obroty sięgnęły 202,2 mln zł, a zysk brutto ze sprzedaży 54,5 mln zł. Strata netto wyniosła 8,6 mln zł. Grupa Forte zarobiła na czysto w 2006 r. ponad 12,5 miliona złotych przy 439,2 mln zł sprzedaży. Nie był to jednak udany rok. Spółka odczuła 60-proc. podwyżkę głównego surowca - cen płyt wiórowych. Miała również problemy z jego pozyskaniem. - Staramy się zabezpieczać przed takimi sytuacjami poprzez tworzenie większych zapasów - mówi Marcin Formanowicz. Wskazuje jednak, że w tym roku nie spodziewa się większych zmian cenowych. - Składa się na to wiele czynników, m.in. malejący popyt spowodowany upadłościami europejskich firm - mówi prezes.

Poza perspektywą zbliżającego się sezonu w branży spółka oczekuje lepszych wyników m.in. dzięki przerzuceniu wyższych cen surowca na klientów. W rezultacie ceny mebli wzrosły od 3 proc. do 10 proc. Jeśli podwyżka danej grupy produktów jest niemożliwa, firma zmienia ofertę. - Chodzi o to, żeby relacja kosztów materiałów w przychodach była taka jak przed ich zwyżką - tłumaczy prezes.

W pierwszym kwartale tego roku obroty grupy Forte wyniosły 121,3 mln zł. Spółka odnotowała 1,58 mln zł zysku netto i 635 tys. straty z działalności operacyjnej. Sprzedaż eksportowa stanowiła 83 proc., z czego najwięcej, bo aż 57 proc. produkcji kierowane jest do Austrii, Niemiec i Szwajcarii. Prezes zaznacza jednak, że sprzedaż krajowa będzie rosła.

Na najbliższym posiedzeniu RN zapadną decyzje dotyczące dywidendy. - Zeszłoroczny poziom, czyli 20 groszy na akcję, to dolna granica, jaką będziemy chcieli zarekomendować - wskazuje prezes. Wczoraj walory Forte kosztowały 10,5 zł po spadku o 7,57 proc.