Na realizację wielkiego planu inwestycyjnego, nazywanego Programem Kompleksowego Rozwoju Technicznego, gdański koncern paliwowy wydał dotychczas około 300 mln zł. Pieniądze te pochodziły ze środków własnych spółki. Powyższa kwota stanowi jednak tylko nieco ponad 5 proc. wszystkich wydatków, jakie Grupa Lotos ma do końca 2012 r. ponieść na ten cel. W sumie wdrożenie PKRT ma kosztować firmę 5,6 mld zł.
- W tym roku wydatki sięgną około 1 mld zł - powiedział wczoraj Marek Sokołowski, wiceprezes i dyrektor ds. produkcji i rozwoju Grupy Lotos. - W przyszłym roku zamierzamy wydać na ten cel od 2 do 3 mld zł - dodał. Szczegółowy harmonogram wydatków ma być przygotowany w lipcu.
Najdroższe są materiały
Najwięcej z łącznej kwoty 5,6 mld zł ma być przeznaczone na zakup urządzeń i materiałów - 2,8 mld zł. Wcześniej jednak sporządzona zostanie pełna dokumentacja techniczna projektu, która będzie kosztować 0,8 mld zł. Pozostałe 2 mld zł pochłonie sama budowa instalacji.
Zgodnie z założeniami PKRT ma być sfinansowany w 30 proc. ze środków własnych firmy, a w pozostałych 70 proc. z kredytów bankowych. Oznaczałoby to konieczność pożyczenia ponad 3,9 mld zł. - Na przełomie III i IV kwartału zakończymy rozmowy na temat finansowania programu - zapewnił M. Sokołowski. Grupa Lotos zamierza zaciągnąć kredyt w konsorcjum banków, jednak na razie nie wiadomo, jakie i ile instytucji bankowych udzielić miałoby tej pożyczki, ani w jakich walutach zadłużać się będzie spółka.