Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP), które posiada około 41 procent udziałów w KGHM, twierdzi, że uchwała walnego zgromadzenia KGHM Polska Miedź o podziale zysku netto za 2006 rok jest ważna, a zarząd spółki jest zobowiązany do jej wykonania. Przypomnijmy, że w uchwale o wysokości dywidendy, przyjętej podczas WZA 30 maja, MSP zaokrągliło w górę kwotę dywidendy, przypadającą na jedną akcję. Po pomnożeniu proponowanych 16,98 zł na akcję przez liczbę wszystkich walorów (200 mln), okazuje się, że całkowita kwota przeznaczona na dywidendę z zarobku za 2006 rok musiałaby być o około 870 tys. wyższa niż cały ubiegłoroczny zysk netto spółki.
MSP argumentuje obowiązek wykonania uchwały tym, że wniosek o przeznaczenie całego zysku netto na wypłatę dywidendy został poparty przez zdecydowaną większość akcjonariuszy obecnych na walnym gromadzeniu.
Zarząd zwołał kolejne NWZA na 9 lipca "w sprawie korekty uchwały ZWA z 30 maja 2007r. oraz ustalenia dnia dywidendy i terminu wypłaty dywidendy." Spółka napisała w komunikacie, że decyzja o zwołaniu zgromadzenia została podjęta w celu takiego skorygowania uchwały, aby można ją było wykonać w "terminach zgodnych z intencją akcjonariuszy".
NWZA odbędzie się na dzień przed planowaną wypłatą pierwszej raty dywidendy (10 lipca). Druga transza miała zostać wypłacona 10 września.
I tak źle, i tak niedobrze