Austriacy chcą wejść do Polski

Austriacki Erste Bank chce wzmocnić swoją pozycję w Polsce – wynika z wypowiedzi jego prezesa Andreasa Treichla. To jeden z największych banków w Europie Środkowowschodniej.

Aktualizacja: 27.02.2017 01:45 Publikacja: 01.03.2011 02:47

Ma znaczne udziały m.in. w rynku bankowym na Węgrzech i w Rumunii. Jednak w Polsce jego pozycja jest marginalna. Na naszym rynku działa jedynie broker Erste Securities Polska.

Niedawno największy rywal grupy Erste, austriacki bank Raiffeisen International, podpisał umowę, na podstawie której przejmie 70 proc. udziałów w Polbanku, polskim oddziale greckiego EFG Eurobanku.

– Polska jest w specyficznej sytuacji. Jest dużym rynkiem z dwoma dominującymi bankami i dużym obszarem, w którym działają banki z 3–5 proc. udziałem w rynku – powiedział Treichl w wywiadzie dla „Financial Times”.

– Zazwyczaj chcemy mieć około 20-proc. udział na danym rynku, ale w tym wypadku byłoby to trudne do osiągnięcia. Dlatego musimy się dostosować i sprawdzić, czy możemy być konkurencyjni z mniejszymi udziałami na takim rynku jak Polska – dodał prezes.

Jego zdaniem rosnąca konkurencyjność na polskim rynku może spowodować spadek zyskowności. – To musi być uwzględnione w wycenie potencjalnych akwizycji – zaznaczył.

Reklama
Reklama

W 2010 r. Erste bank miał ponad 1 mld euro zysku, o 12 proc. więcej niż rok wcześniej.

Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Gospodarka
Branża piwna mierzy się z kolejnymi wyzwaniami
Reklama
Reklama