Dużych zwyżek nie będzie

Ankietowani przez „Parkiet” analitycy spodziewają się, że do końca roku główny indeks warszawskiej giełdy wzrośnie. Umocni się również złoty. Na znaczące zwyżki nie ma jednak co liczyć. Czeka nas też zapewne jeszcze jedna podwyżka stóp procentowych

Aktualizacja: 25.02.2017 13:41 Publikacja: 06.07.2011 02:03

Dużych zwyżek nie będzie

Foto: Fotorzepa, Sz.Łaszewski Sz. Łaszewski

Analitycy z 20 instytucji finansowych spodziewają się, że WIG20 w lipcu będzie średnio wynosił 2833 pkt, co oznaczałoby kilkunastopunktowy wzrost w porównaniu z wczorajszym zamknięciem. Do końca roku ekonomiści spodziewają się wzrostu cen akcji. Biorąc pod uwagę średni oczekiwany poziom WIG20 w IV?kwartale, należy się jednak nastawić, że warszawska giełda da zarobić tylko kilka procent.

[srodtytul]Dług wróci do równowagi – rentowność w górę[/srodtytul]

Sytuacja na rynku akcji powinna być jednak lepsza niż na  rynku długu. Tu analitycy spodziewają się wzrostu rentowności zarówno papierów dwu-, jak i pięcioletnich. Wzrost rentowności oznacza spadek ceny papierów dłużnych.

Analitycy już od dłuższego czasu spodziewali się wzrostu rentowności. Te jednak pozostają na niskim poziomie.

[srodtytul]Czytaj też: [link=http://www.parkiet.com/artykul/10,1071192_Kto-w-pierwszym-polroczu-najmniej-sie-pomylil.html]Kto w pierwszym półroczu najmniej się pomylił[/link][/srodtytul]

– Dzieje się tak ze względu na  niskie potrzeby pożyczkowe budżetu. W ostatnich miesiącach dość dużo papierów skarbowych zapadało, inwestorzy chcieli uwolnioną gotówkę ponownie ulokować w obligacje skarbowe, tymczasem podaż była niska. To doprowadziło do  zachwiania równowagi podaży i popytu – tłumaczy Maciej Reluga, główny ekonomista Banku?Zachodniego WBK.

Jego zdaniem w drugiej połowie roku rynek będzie w większym stopniu brał pod uwagę duże potrzeby pożyczkowe budżetu w 2012 r. Część z nich resort finansów być może zechce zrealizować jeszcze przed końcem tego roku.

A poziom inflacji, stan koniunktury w gospodarce, perspektywy stóp procentowych?oraz prawdopodobny wzrost rentowności obligacji niemieckich, które dla zagranicznych inwestorów są punktem odniesienia dla papierów polskich, będą dodatkowymi argumentami przemawiającymi za spadkiem cen?papierów sprzedawanych przez nasze Ministerstwo Finansów.

[srodtytul]Złoty lekko w górę[/srodtytul]

Jakie są perspektywy złotego? I w tym wypadku zdaniem analityków nie należy liczyć na spektakularne zmiany. Średnio w IV?kwartale euro powinno kosztować 3,9 zł, o kilka groszy mniej niż obecnie.

– Większe umocnienie byłoby możliwe, gdyby pojawiły się oczekiwania na kolejne duże podwyżki stóp procentowych – uważa Krzysztof Wołowicz, szef departamentu analiz w Domu Maklerskim TMS?Brokers.

Tymczasem ekonomiści spodziewają się, że w tym roku dojdzie do jeszcze jednej podwyżki stóp. Rynek jest przekonany, że Rada Polityki Pieniężnej nie dokona jej na posiedzeniu kończącym się dziś. Ponieważ w sierpniu nie ma „decyzyjnego” spotkania RPP, pierwszy możliwy termin podwyżki to wrzesień. Zaostrzenia polityki pieniężnej tuż po wakacjach spodziewa się jedna trzecia z 21 ankietowanych przez nas instytucji finansowych. Większość jest zdania, że podwyżka zostanie przesunięta na IV?kwartał – prawdopodobnie na październik. Niektórzy sądzą, że w tym roku RPP?nie podniesie już stóp. Obecnie główna stopa Narodowego Banku Polskiego wynosi 4,5 proc.

Według Wołowicza kondycja polskiej waluty będzie zależała od rozwoju sytuacji w Grecji. Analityk spodziewa się jednak, że nie dojdzie tam do takiej eskalacji kryzysu, która spowodowałaby zawirowania również na naszym rynku walutowym.

– W efekcie nie spodziewam się większych wahań. Jeszcze niedawno przed spadkiem broniła złotego perspektywa interwencji państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego. Teraz obawy o interwencje BGK?odeszły nieco w cień. W kolejnych miesiącach czynnikiem sprzyjającym złotemu mogą okazać się przepływy związane?z prywatyzacją – mówi Wołowicz.

Na wrzesień szykowana jest na przykład kilkumiliardowa oferta publiczna akcji PKO?BP.

Zdaniem analityków październikowe wybory nie powinny mieć wpływu na notowania złotego. Możliwość spadku wartości naszej waluty pojawiłaby się wówczas, gdyby okazało się, że obecna koalicja PO – PSL nie uzyskałaby ponownie większości w Sejmie.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy