Coraz mniej kredytów na używane auta

Rynek kredytów samochodowych zmniejszył się po I półroczu 2011 roku wartościowo o 12,6 proc., liczbowo o 11,6 proc.

Aktualizacja: 26.02.2017 17:20 Publikacja: 16.08.2011 02:28

Coraz mniej kredytów na używane auta

Foto: GG Parkiet

Szczególnie spadła liczba kredytów, udzielanych na samochody używane. Pięć ankietowanych przez „Parkiet" banków: Volkswagen Bank Polska, Fiat Bank, Toyota Bank, RCI Bank i Santander Consumer Bank podpisały w I półroczu o 30,7 proc. mniej umów kredytowych na zakup używanych aut niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. Udzieliły ich 3994, podczas gdy od stycznia do końca lipca 2010 roku – 5 763. Ich łączna wartość to nieco ponad 130 mln zł (131,2 mln). W ubiegłym roku zaś w tym czasie pożyczono od tych banków ponad 200 mln zł. Nieco lepiej wyglądają kredyty na nowe samochody. Łącznie udzielono ich 22,218 tys. na 906,3 mln zł. To o 7,9 proc. mniej niż rok wcześniej.

Banki tracą kredytobiorców

Największy udział w rynku?kredytów samochodowych – 35,6 proc., ma Santander Consumer Bank. Udzielił ich w I półroczu br. 8762, na sumę 369,5 mln. W ubiegłym roku jednak miał na swoim koncie w tym czasie już 11 530 umów, a akcja kredytowa wynosiła 498,1 mln zł. Santander ma w tym roku niższe wyniki wartościowo i liczbowo zarówno w przypadku aut używanych, jak i nowych.

Prawdopodobnie drugim po Santanderze bankiem udzielającym kredytów na auta jest Getin Bank. Według danych Open Finance i Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar po pierwszym kwartale 2011 r. posiadał udziały w rynku na poziomie 18,3 proc., jeśli chodzi o ilość udzielonych kredytów i 23,9 proc., biorąc pod uwagę ich wartość. Ponadto prowadził w segmencie samochodów używanych, bo w I kwartale br. udzielił 6,9 tysięcy pożyczek na kwotę łączną 229,4 miliona złotych, co dało mu udział w rynku odpowiednio 62,3 proc. oraz 64,7 proc. Jednak na ankietę „Parkietu" podsumowującą całe półrocze Getin Bank i FCE Bank Polska (d. Ford Bank)

– nie odpowiedziały.

Oprócz Santandera stracił pod względem liczby i wartości kredytów na auta Fiat Bank. W pierwszym półroczu 2010?r. podpisał 6003 umów o wartości 225,9 mln. W 2011 r.?w tym czasie udzielił 4369 kredytów o wartości 167,9 mln. To mniej o odpowiednio 27,2 proc. oraz 25,6 proc. Zwyżkował natomiast w segmencie kredytów na auta nowe Volkswagen Bank, udzielając w pierwszych sześciu miesiącach 2011 r.?kredytów o 16,5 proc. więcej i na sumę o  11?proc. większą niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Taki wynik dało 5241 umów o wartości 223,3 mln zł.

Ciekawe są wyniki banku RCI. Udzielił on w pierwszym półroczu br. mniej kredytów na auta nowe niż w tym samym czasie w 2010?r., ale za to o większej wartości (4901 umów o wartości 162,2 mld zł). Ponadto kredytów na samochody używane udzielił czterokrotnie więcej niż w roku ubiegłym – 346, podczas gdy w 2010 r. było ich 79. Również ich wartość jest wyższa, i to sześciokrotnie. Po I półroczu 2011 r. wynosi 8,9 mln zł –  w 2010 r. było to 1,4 mln zł.

Mniejsza sprzedaż aut

–  Zazwyczaj trendy obserwowane na rynku kredytów samochodowych odzwierciedlają zmiany zachodzące na rynku sprzedaży aut. A ten od początku roku notuje spadki – komentuje Grażyna Zawisza, wicedyrektor Departamentu Kredytów Niehipotecznych Bankowości Detalicznej BRE Banku. Jak wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy o ponad 7?proc. zmniejszyła się liczba nowych rejestracji samochodów. Po wprowadzonych w styczniu tego roku zmianach w przepisach, drastycznie spadła też liczba kupowanych aut z kratką. Eksperci szacują, że w czerwcu br. zarejestrowano 170 takich samochodów, a przed rokiem 6089. Stanowiło to wówczas ok. 25 proc. całej miesięcznej sprzedaży. –  Również w MultiBanku i mBanku ich udział był znaczący –  podkreśla.

Grażyna Zawisza uważa, że na decyzje zakupowe Polaków?wpływają też negatywnie?zawirowania na rynku walutowym. Wielu z nich wstrzymuje się z kupnem samochodu?w obawie przed pogorszeniem się sytuacji gospodarczej, sytuacji nie sprzyjają też problemy z oszacowaniem wysokości przyszłej raty. – Poprawy?wyników możemy się spodziewać dopiero jesienią. Pierwszy tegoroczny szczyt sezonu u dilerów mamy już za sobą, kolejny pod koniec roku – komentuje. ps

[email protected]

 

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego