– Trudno ustosunkować się do takiej propozycji, gdy nie mamy uzasadnienia i nie wiemy, w jaki sposób miałoby to przebiegać – mówi Jan Emeryk Rościszewski, zastępca przewodniczącego rady nadzorczej Pocztylion-Arka PTE.
Generalnie jednak pomysł nadzoru niezbyt się podoba.
– Część zysków można próbować zachować, ale nie powinno to być automatyczne. Jeśli towarzystwa zachowywały część lub całość zysku w latach poprzednich, to niekoniecznie muszą to robić teraz – mówi jeden z prezesów PTE.
– W sektorze bankowym sprawdził się system zwracania się do poszczególnych instytucji i ich akcjonariuszy, by zaczęły prowadzić odpowiednią politykę kapitałową. Takie działania mogą się więc okazać skuteczne także w przypadku PTE – mówił kilka dni temu w wywiadzie dla „Parkietu" Andrzej Jakubiak, nowy szef Komisji Nadzoru Finansowego.