Objęło ono menedżerów inwestujących w 17 krajach Europy Środkowej i Wschodniej, w tym w Polsce.
Niewiele mniej, bo 61 proc. ankietowanych, oczekuje, że w nadchodzących miesiącach trudniej będzie pozyskać finansowanie dla inwestycji.
Jeszcze w kwietniu żaden z pytanych nie przewidywał, że inwestycje jego funduszu mogą się okazać nieefektywne. Obecnie aż 24 proc. respondentów dopuszcza taką możliwość. Inwestorzy deklarują również, że mniej czasu będą poświęcać na poszukiwanie nowych inwestycji, a więcej na zarządzanie portfelem.
Jednocześnie spadł odsetek respondentów, którzy uważają IPO za dobry sposób wyjścia z inwestycji. W poprzedniej edycji badania ofertę publiczną?wybrałoby 9 proc. ankietowanych, teraz nikt nie uważa jej za rozwiązanie korzystne. W ciągu najbliższych sześciu miesięcy aż 76 proc. przedstawicieli funduszy private equity prawdopodobnie wybrałoby sprzedaż spółek z portfela strategicznego inwestora jako najlepszą formę wyjścia z inwestycji. Jako minimalną oczekiwaną kapitalizację, przy której rozważyliby przeprowadzenie IPO, 32?proc. ekspertów wskazuje 100 mln euro.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że polski rynek jest mniej podatny na pesymistyczne nastroje niż rynki pozostałych krajów Europy Środkowo-Wschodniej.