Powołał go Krajowy Fundusz Kapitałowy wraz inwestorami prywatnymi. Jego kapitalizacja to 40 mln zł. Strony wyłożyły po 50 proc. pieniędzy. Przy czym pieniądze z KFK pochodzą ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Jest to drugi fundusz wsparty z pieniędzy szwajcarskich (pierwszy to Nomad). Jak wskazuje Piotr Gębala, prezes KFK docelowo dzięki pomocy z programu ma powstać 5-6 funduszy, które zainwestują w innowacyjne projekty małych i średnich przedsiębiorstw.

- Adiuvo to unikalny fundusz w naszej palecie, bo pierwszy który będzie się specjalizował wyłącznie w projektach z dziedziny biotechnologii – podkreśla Gębala. – To biotechnologia, ale też biomedycyna i nauki przyrodnicze – dodaje Marek Orłowski, dyrektor zarządzający Adiuvo wskazując, że na początek fundusz zamierza inwestować w projekty związane z diagnostyką i żywnością funkcjonalną.

Na wybór ciekawych inwestycji przez fundusz w biotechnologiczne start-upy, ale też nieco starsze firmy mające szansę na ekspansję liczy też strona szwajcarska. – Fundusz Adiuvo to największy, pojedynczy projekt jaki finansujemy ze środków programu. Mamy nadzieję, że dzięki niemu poprawi się środowisko biznesowe w tej branży i skorzysta kilkanaście firm – mówi Heinz Kaufmann, dyrektor biura Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Z tego programu 53 mln CHF przeznaczono na poprawę środowiska biznesowego i dostępu do kapitału dla małych i średnich firm. Indywidualny projekt w tym zakresie prowadzi KFK, który dzięki pieniądzom ze Szwajcarii tworzy z inwestorami prywatnymi fundusze venture capital, które potem inwestują w dobrze rokujące projekty przedsiębiorców i naukowców. Dotychczas KFK przeprowadził dwa konkursy na tworzenie funduszy finansowane ze środków szwajcarskich. Pierwszy zakończono. Efekty to powstanie Nomadu i Adiuvo. Propozycje złożone w drugim są jeszcze oceniane.