W środę na drugiej części nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Banku Pocztowego nie została przegłosowana żadna uchwała w kwestii podniesienia kapitałów. Uchwalenie emisji akcji wymaga zgody obu akcjonariuszy. Poczta jest właścicielem 75 proc. akcji minus jedna akcja, a PKO BP ma pozostałe 25 proc. plus jedna akcja.
PKO BP zaproponował alians strategiczny polegający na sprzedaży produktów w sieci Poczty oraz docelowo odkupienie jej udziałów w Banku Pocztowym. W pierwszym etapie PKO BP chciał dokapitalizować Pocztowego kwotą ok. 50 mln zł i mieć wpływ na zarządzanie bankiem poprzez m.in. wybór osób do rady nadzorczej i zarządu. Poczta Polska zaproponowała z kolei dokapitalizowanie banku kwotą 120 mln zł przy zachowaniu obecnej struktury akcjonariatu.
– Zaproponowaliśmy sojusz strategiczny Poczcie Polskiej i w ten sposób rozwiązanie problemów z poszukiwaniem kapitału przez Bank Pocztowy, którego emisja akcji na rynku publicznym się nie powiodła – mówi Elżbieta Anders, dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej w PKO BP.
Jak wynika z naszych informacji, kwestia dokapitalizowania Banku Pocztowego została zawieszona do czasu podjęcia decyzji o współpracy PKO BP z Pocztą Polską. Może to nastąpić w okresie wrzesień–październik.
– Jeżeli chodzi o niewiążącą ofertę PKO BP na przejęcie kontroli nad Bankiem Pocztowym i propozycję współpracy w zakresie sprzedaży produktów PKO BP przez Pocztę Polską z perspektywą zawarcia strategicznego aliansu, to dzisiejsze NWZA nie spowodowało zmian w harmonogramie naszych prac związanych z tą ofertą. Obecnie analizujemy ją z perspektywy interesu grupy Poczty Polskiej, a wspiera nas w tym doradca zewnętrzny – mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.