Fundusze wracają do banków

Przyszły rok może być dobry dla bankowych TFI – inwestorzy będą szukali alternatywy dla lokat

Aktualizacja: 16.02.2017 03:42 Publikacja: 29.12.2012 05:10

Fundusze wracają do banków

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Zborowski bz Bartłomiej Zborowski

Wśród pięciu najlepiej sprzedających się funduszy od początku roku, cztery to strategie z oferty bankowych TFI – BZ WBK TFI, PKO TFI, Millennium TFI i Pioneer Pekao TFI.

To, że najwięcej pieniędzy udało się pozyskać TFI o własnych sieciach sprzedaży, nie jest niczym zaskakującym – podobnie było w roku 2011, gdy banki nie promowały sprzedaży funduszy w swoich oddziałach. W tym roku jednak coś wyraźnie drgnęło. Na początku roku Jakub Karnowski, były prezes PKO TFI, odchodząc do PKP, zapowiedział, że fundusze wróciły do planów sprzedażowych największego polskiego banku.

Rzeczywiście do funduszy PKO TFI wpłacono od początku roku o 1 mld zł więcej niż z nich wypłacono. W połowie grudnia Krzysztof Muryn, dyrektor sprzedaży PKO TFI, zapewniał, że w grudniu fundusze dobrze się sprzedają, bilans wpłat i wypłat za cały 2012 r. będzie prawdopodobnie jeszcze lepszy. TFI liczy na to, że w przyszłym roku sprzedaż w oddziałach banku się utrzyma.

Niewiele mniej pozyskało inne bankowe TFI – BZ WBK. Do funduszy zarządzanych przez tę instytucję – Arka i Credit Agricole – do końca listopada wpłacono o 920 mln zł więcej niż z nich wypłacono. W połowie grudnia sprzedaż netto przekroczyła już 1 mld zł.

Najwyższą w listopadzie sprzedaż netto od 2,5 lat – rzędu 137 mln zł –  odnotowało również Pioneer Pekao TFI, największą instytucja na polskim rynku funduszy.

W 2013 r. podobnie?

W przyszłym roku może nie być gorzej. – Oferowanie tradycyjnych lokat bankowych jest i będzie jedną z podstawowych form działalności banków. Trudno wyobrazić sobie prowadzenie biznesu bankowego bez tego elementu oferty. Równocześnie jednak zmiany na rynku finansowym w 2013 roku mogą wpłynąć na zwiększenie zainteresowania klientów innymi instrumentami finansowymi. Być może będziemy obserwować zmiany w dotychczasowej strukturze oszczędności gospodarstw domowych, wynikające ze stopniowego przesuwania środków z lokat w alternatywne produkty, w tym fundusze inwestycyjne – mówi Małgorzata Warchałowska, dyrektor zespołu produktów ING Banku Śląskiego, banku o „otwartej architekturze", czyli sprzedającego fundusze z oferty wielu TFI.

Uwaga na błędy przeszłości

Atutem funduszy będą w przyszłym roku malejące stopy procentowe i niższe zyski z lokat. TFI mają jeszcze jednego asa w rękawie – tegoroczne, zaskakująco dobre wyniki funduszy, które prawdopodobnie będą również przyciągały inwestorów do TFI.

Problem w tym, że tegoroczny hit sprzedażowy – fundusze obligacji, których popularność rośnie (mimo najniższej w historii rentowności polskich obligacji dziesięcioletnich)  – na pewno nie zarobią tyle, co w tym roku. Klienci TFI kupując w 2013 roku tegoroczne stopy zwrotu mogą się boleśnie rozczarować.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy