Pierwsze wyniki domów maklerskich potwierdzają, że branża ma za sobą bardzo trudny rok. Jak wynika ze sprawozdań finansowych BRE Banku, broker z tej grupy miał 20,4 mln zł zysku brutto. W 2011 r. DI BRE Banku zarobił 33,2 mln zł. Z kolei jednostkowy zysk netto NWAI DM wyniósł w 2012 r. 518 tys. zł. Rok wcześniej było to 1,2 mln zł.
Najgorsze za branżą?
Na słabszą kondycję branży złożyło się kilka czynników. Przede wszystkim mocno spadła aktywność inwestorów na rynku wtórnym. A to właśnie działalność brokerów na tym rynku generuje największą część ich dochodów. Dodatkowo niemal przez cały rok martwy był rynek IPO, przez co prowizje z tytułu doradztwa też okazały się zdecydowanie niższe od oczekiwań. Czy w tym roku ten trend uda się odwrócić? – Liczymy, że najgorszy okres koniunktury giełdowej mamy już za sobą i w 2013 r. wraz ze wzrostem cen akcji wzrosną obroty i przychody prowizyjne domów maklerskich – mówi Czcibor Dawid, prezes Noble Securities.
Co prawda styczeń przyniósł?znaczący wzrost aktyw-
ności inwestorów na rynku wtórnym, jednak w głównej?mierze była to pochodna sprzedaży pakietów akcji banków: PKO BP oraz Pekao. Luty znowu nie rozpieszcza brokerów.
– Niepokoić może fakt, że wciąż mało aktywni na warszawskiej giełdzie są inwe-