Przez pół roku aktywa TFI wzrosły o ponad 20 mld zł

Czerwiec był jednym ze słabszych miesięcy bardzo udanego półrocza dla TFI. Przez zawirowania rynkowe wartość funduszy inwestycyjnych spadła o ok. 2,4 mld zł.

Czerwiec był już trzynastym miesiącem z rzędu wzrostu aktywów TFI. Ich wartość na koniec miesiąca była o 2,1 mld zł wyższa niż miesiąc wcześniej i sięgnęła 166,1 mld zł – wynika z raportu Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami oraz Analiz Online. W całym I półroczu wartość funduszy zarządzanych przez krajowe TFI wzrosła o ponad 20 mld zł.

Ostatni miesiąc półrocza był jednak udany tylko pozornie. Fundusze inwestycyjne przez zawirowania na rynkach straciły w sumie ok. 2,4 mld zł. Wzrost aktywów to zasługa przede wszystkim napływów do funduszy aktywów niepublicznych, tworzonych na zamówienie pojedynczych inwestorów. Pozyskały one ok. 3,8 mld zł netto, a ich aktywa wzrosły aż o 4 mld zł (napływy plus wynik zarządzania).

Obligacje: początek końca?

Patrząc na poszczególne segmenty funduszy można zauważyć, że czerwiec przyniósł zmianę w trendzie trwającym od wielu miesięcy – aktywa funduszy obligacji spadły o 1,7 mld zł do 44,2 mld zł. Powodem było wycofywanie się inwestorów. Aktywa funduszy akcji skurczyły się o 1,1 mld zł do 25,6 mld zł, głównie ze względu na spadki na światowych parkietach.

Najwięcej kapitału płynęło do funduszy gotówkowych i pieniężnych. Ich aktywa wzrosły w czerwcu o 0,5 mld zł ,a od początku roku o 4,9 mld zł do 18,7 mld zł.

FIZAN mają się dobrze

Mimo wyraźnie słabszego czerwca, całe półrocze towarzystwa mogą zaliczyć do udanych. Ich aktywa rosły, mimo że w Polsce zarówno rynek akcji, jak i obligacje nie rozpieszczały inwestorów. Spośród dziesięciu największych TFI, wartość zarządzanych funduszy najbardziej powiększyła Ipopema. Aktywa tej firmy wzrosły w okresie styczeń-czerwiec o ponad 49 proc., do 11,6 mld zł.

– To przede wszystkim dzięki napływowi kapitału do funduszy dedykowanych pojedynczym inwestorom i grupom kapitałowym. Zmiany zasad opodatkowania SKA nas nie dotknęły. Jesteśmy liderem na rynku funduszy zamkniętych aktywów niepublicznych i mamy wiele argumentów za tym, żeby wciąż oferować tego typu fundusze. W czerwcu dzięki napływowi kapitału odnotowaliśmy także wzrost aktywów funduszy otwartych. Obecnie pracujemy nad kilkoma większymi projektami i spodziewamy się istotnych napływów do obu typów funduszy – zapowiada Jarosław Wikaliński, prezes Ipopema TFI.

Ze wszystkich firm, które udostępniają dane o aktywach IZFiA, najbardziej imponującym wzrostem aktywów, przekraczającym 53 proc., może się pochwalić Quercus TFI, które na koniec czerwca zarządzało funduszami o wartości 2,5 mld zł. To o tyle zaskakujące, że TFI specjalizuje się przede wszystkim w funduszach inwestujących w akcje.

– Giełda rzeczywiście nie była mocna, mimo to nasze flagowe fundusze, dzięki selekcji spółek, które jednak nie?oddały się korekcie – zarobiły.?ktywa wzrosły więc dzięki?obrym wynikom – urosła wartość samych aktywów,? stopy zwrotu przyciągnęły nowy kapitał – wyjaśnia Sebastian Buczek, prezes Quercusa.

Więcej wzrosły tylko aktywa Open Finance TFI – z 81,5 mln zł do 1,6 mld zł. W tym przypadku imponujący wzrost to jednak przede wszystkim zasługa „efektu bazy" i dynamicznego  rozwoju instytucji, która pojawiła się na rynku dopiero pod koniec 2012 r.

[email protected]