Sytuacja na rynkach 9 czerwca - cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA.

Publikacja: 09.06.2025 11:26

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać. Przez najbliższe dni będą prowadzone intensywne rozmowy pomiędzy delegacjami USA i Chin w sprawie nowej umowy handlowej. Strony będą spotykać się w Londynie i po osobach zaangażowanych w rozmowy, widać, że Trump oczekuje jakiegoś, nawet mini-porozumienia, które mógłby parafować z Xi Jinpingiem - choć pewnie będzie ono jednym z wielu. To może poprawić sentyment na rynkach, ale czy pomoże dolarowi? Cieniem na amerykańskiej walucie kładzie się zamieszanie wokół Elona Muska, który mocno krytykuje Republikanów za ustawę podatkową, która znacznie pogarsza perspektywy fiskalne dla USA (zwiększenie długu i deficytu za sprawą niewielkich propozycji cięć).

Dzisiejszy kalendarz makro jest ubogi. Za nami są finalne dane o PKB z Japonii (-0,2 proc. w ujęciu zanualizowanym w I kwartale), oraz bilansie handlowym Chin (nadwyżka w maju wzrosła do 103 mld USD).  Przed nami jeszcze mało znaczące dane z USA dotyczące zapasów. Znacznie ciekawiej zrobi się dopiero w środę, kiedy to poznamy dane o majowej inflacji CPI w USA (rynek liczy się z jej podbiciem do 2,5 proc. r/r i 2,9 proc. r/r dla bazowej).

EURUSD - znów powrót ponad 1,14

Umocnienie dolara widoczne w piątek po lepszych danych Departamentu Pracy USA, jest dzisiaj wymazywane, co widać po EURUSD. Para powraca ponad poziom 1,14. Na rynku zwraca się też uwagę na wypowiedzi niektórych członków EBC, którzy wpisują się w narrację z czwartkowego posiedzenia, która zaczyna wskazywać na zbliżanie się do końca cyklu obniżek, a to rynek próbuje wykorzystać na korzyść euro.

Foto: DM BOŚ

Wykres dzienny EURUSD

Reklama
Reklama

Technicznie nadal mamy konsolidację. Ostatnie kilka prób testowania okolic 1,1350-60 pokazuje, że rynek też dostrzega ten poziom, jako kluczowy. Dopiero jego złamanie może dać argumenty za rozegraniem scenariusza spadkowego. W krótkim terminie opór to okolice 1,1450., dalej to szczyt z czwartku przy 1,1494.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Dolar na łopatkach, złoty na tym korzysta
Waluty
Sytuacja na rynkach 16 września - inwestorzy wciąż uciekają od dolara
Waluty
Złoty nadal pręży muskuły. Pomaga mu słabość dolara
Waluty
Dolar coraz słabszy przed Fed, a złoty pozostaje stabilny
Waluty
Rynek złotego 16 września - USDPLN sprawdził rejon 3,60
Waluty
USA na pierwszym planie
Reklama
Reklama