W stosunku do danych prezentowanych na koniec 2014 r. jest to wzrost o 2,3 mln klientów. Liderem zestawienia jest PKO BP, który ma łącznie ponad 1,3 mln aktywnych klientów. Drugie miejsce zajmuje mBank z niewielką różnicą w stosunku do Banku Pekao.
PKO BP wysunął się na pozycję lidera, bo do grona 991 tys. klientów korzystających z aplikacji i wersji lite dolicza też sporą grupę korzystających na urządzeniach mobilnych ze standardowej wersji systemu transakcyjnego (ponad 338 tys. osób).
W podobny sposób dane w najnowszym zestawieniu prezentuje mBank. To wszyscy klienci obsługujący konto na urządzeniach mobilnych – bez względu na to, czy jest to aplikacja, serwis lite czy zwykły system transakcyjny. mBank podał, że z aplikacji korzysta 565 tys. klientów.
Kurczy się grono banków, które nie oferują klientom bankowości mobilnej. Niedawno aplikację wdrożył Idea Bank, a niedługo powinna się odbyć premiera programu Credit Agricole. Bankowości mobilnej wciąż nie ma Bank Pocztowy, ale sytuacja ta wkrótce się zmieni, bo bank pracuje nad Envelo Bankiem. Jego rdzeniem będzie aplikacja instalowana na smartfonach. Wciąż bez rozwiązań mobilnych pozostają klienci Toyota Banku i Volkswagen Financial Services.
Czym banki starają się przyciągnąć klientów i pobić konkurencję? Wystarczy przejrzeć nowości z marca. Klienci Banku Millennium będą mogli zatwierdzać transakcje usługą 3D Secure z wykorzystaniem odcisku palca, płacić zbliżeniowo HCE i BLIK, skanować faktury aparatem, obsługiwać aplikację komendami głosowymi i rozpakowywać wirtualne prezenty urodzinowe za pomocą rozszerzonej rzeczywistości. Z kolei mBank wprowadził do aplikacji mobilnej biometrię, wykorzystującą technologię TouchID. Podobne plany ma także BZ WBK. Posiadacze iPhone'ów będą się mogli logować do aplikacji za pomocą numeru NIK i odcisku palca.