Gospodarka: Słodko-gorzki bilans handlowy

Lipcowe tąpnięcie eksportu zgodnie z oczekiwaniami większości ekonomistów było incydentem, a nie początkiem spowolnienia w handlu zagranicznym. W sierpniu dynamika eksportu wróciła na plus, ale jeszcze wyraźniej wzrósł import. Efektem było drugie z rzędu ujemne saldo handlu towarowego Polski. I to już prawdopodobnie jest początek negatywnego dla polskiej gospodarki trendu.

Aktualizacja: 06.02.2017 16:10 Publikacja: 15.10.2016 09:26

Gospodarka: Słodko-gorzki bilans handlowy

Foto: 123rf.com

Jak wynika z opublikowanych w piątek przez Narodowy Bank Polski danych, eksport towarów zwiększył się w sierpniu, licząc w euro, o 8 proc. rok do roku, po zniżce o 5,1 proc. w lipcu (licząc w złotych wzrost wyniósł 10,8 proc.). Tak szybko eksport w tym roku jeszcze nie rósł, ale ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie spodziewali się wyższego odczytu, na poziomie 8,8 proc. – Poprawa wynikała głównie z efektu kalendarzowego i odreagowania słabego lipca. Było to jednak odreagowanie słabsze, niż sugerowały dane o wynikach polskiego i niemieckiego przemysłu – zauważyli w komentarzu do danych ekonomiści Banku Zachodniego WBK.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku