Faktoring: Skup faktur bije rekordy

Po trzech kwartałach zrzeszone w Polskim Związku Faktorów firmy odkupiły faktury o łącznej wartości prawie 113 mld zł, czyli o jedną piątą więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Rok dla branży będzie więc znów rekordowy.

Aktualizacja: 06.02.2017 15:42 Publikacja: 17.10.2016 06:00

Faktoring: Skup faktur bije rekordy

Foto: GG Parkiet

Firmy faktoringowe notują wzrost nieprzerwanie od sześciu lat. Rosną nie tylko wartości odkupionych należności, ale także baza klientów – już 7,3 tys. firm korzysta z faktoringu (siedem lat temu zasięg nie przekraczał 2 tys.).

Zdaniem Pawła Kacprzaka, szefa faktoringu w Raiffeisen Banku, kryzys 2008 r. paradoksalnie wspomógł dynamiczny rozwój rynku. Od tego czasu większe firmy zainteresowały się tą usługą, ponieważ dostępność taniego kredytu została mocno ograniczona, dobrze do tej pory płacący dłużnicy nagle upadali, a właściciele czy udziałowcy firm zaczęli wymagać poprawy struktury bilansu.

– Te okoliczności spowodowały, że wartość finansowanych w faktoringu faktur niezmiennie rośnie w tempie dwucyfrowym – mówi Kacprzak. – Ponadto poprawiła się opinia o faktoringu. W momencie gdy duża firma informuje swoich odbiorców o tym, że podpisała umowę faktoringową, odbiorcy widzą, że może warto samu zainteresować się tematem – wskazuje ekspert.

Hitem ostatnich lat jest faktoring pełny, który chroni przed niewypłacalnością kontrahenta. Taka forma finansowania stanowi już 55 proc. obrotów branży, a jej dynamika sięga 30 proc.

– Przyczyną tak dużego wzrostu jest dostrzeżenie przez klientów dwóch zasadniczych korzyści tej usługi: stałego i płynnego finansowania obrotów przy pełnym lub częściowym zabezpieczeniu się przed ryzykiem braku zapłaty od kontrahenta – tłumaczy Dariusz Steć, przewodniczący Komitetu Wykonawczego PZF.

Równie prężnie rośnie faktoring eksportowy, który generuje już niemal jedną czwartą obrotów branży. Niemniej jednak wartość obrotów w tym segmencie nadal jest niewielka w stosunku do wartości całego polskiego eksportu.

Według Sebastiana Grabka, dyrektora faktoringu w polskim oddziale HSBC, zwyżki napędza utrzymującą się od kilku lat niepewność co do dalszego rozwoju sytuacji na rynku międzynarodowym.

– Niepewność tę dodatkowo zaostrzają obawy dotyczące warunków, na jakich Wielka Brytania, trzeci najważniejszy rynek zbytu dla firm znad Wisły, opuści Unię Europejską – podkreśla.

– Do niedawna oczekiwano łagodnego wyjścia. Komunikaty płynące od brytyjskich władz w ostatnich tygodniach wskazują jednak, że możliwe jest wyjście na tzw. twardych warunkach, co mogłoby mieć negatywny wpływ na obroty handlowe między Wielką Brytanią a Polską w długim okresie – przestrzega Grabek. MATP

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy