Dom maklerski obniżył rekomendację z neutralnej do równowartości „sprzedaj” i obniżył cenę docelową akcji klasy A Berkshire do 700 tys. USD z 740 tys. USD, co oznacza spadek o 5 proc. w porównaniu z piątkowym zamknięciem na poziomie 738 500 USD.
– Pomijając nasze ciągłe obawy związane z niepewnością makroekonomiczną i historycznie unikalnym ryzykiem sukcesji Berkshire… uważamy że akcje będą osiągać gorsze wyniki w miarę pojawiania się i/lub utrzymywania wyzwań związanych z zyskami – napisali analitycy pod kierownictwem Meyera Shieldsa w nocie do klientów.
Czytaj więcej
Berkshire Hathaway, wehikuł finansowy kontrolowany przez miliardera i guru inwestorów giełdowych...
KBW stwierdził, że główne obszary działalności firmy – od ubezpieczyciela samochodowego Geico po kolej Burlington Northern Santa Fe – prawdopodobnie będą mierzyć się z jednoczesną presją w nadchodzącym roku, co odzwierciedla mieszankę wyzwań cyklicznych i strukturalnych w całym portfelu konglomeratu.
Analitycy wskazali na słabsze dochody z inwestycji ubezpieczeniowych, słabszy wzrost sektora kolejowego i kurczące się ulgi podatkowe dla sektora energetycznego jako narastające przeszkody dla rozrastającej się działalności Berkshire.