Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
Javier Milei, prezydent Argentyny, zdołał zdusić inflację, a wielu Argentyńczyków wciąż nie korzysta z ożywienia gospodarczego.
Czy rządy Javiera Milei w Argentynie już się chwieją? Takie wrażenie można było odnieść przyglądając się doniesieniom medialnym dotyczącym niedawnych wyborów lokalnych w prowincji Buenos Aires. Zostały one wygrane przez blok stronnictw peronistycznych Fuerza Patria, który zdobył 46,9 proc. głosów. La Libertad Avanza, czyli ugrupowanie prezydenta Milei uzyskało natomiast 33,9 proc. Czyżby to była zapowiedź końca obecnej władzy? Nie do końca... Wszak La Libertad Avanza nigdy wcześniej, w żadnych wyborach nie zdobyła więcej niż 25 proc. Na wynik wyborów lokalnych wpłynęło również to, że prowincja Buenos Aires to od wielu lat twierdza peronistów, którzy akurat na te wybory porozumieli się w sprawie wystawienia jednej listy kandydatów. Nie da się jednak ukryć, że Milei zaczął mieć pewne problemy wizerunkowe, a na jednym z wieców rzucano w niego kamieniami. To skutek m.in. afery korupcyjnej z udziałem jego siostry, będącej zarazem jego najbardziej zaufaną współpracowniczką.
Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
Amerykańskie firmy ogłosiły największą redukcję zatrudnienia w październiku od ponad dwóch dekad, ponieważ sztuc...
Burmistrzem Nowego Jorku został polityk oficjalnie określający się jako „demokratyczny socjalista” oraz zapowiad...
Światowe rynki akcji osiągnęły w październiku rekordową kapitalizację rynkową na poziomie 148 bilionów dolarów....
Wiele amerykańskich i światowych indeksów giełdowych mocno zyskało od czasu zeszłorocznych wyborów prezydenckich...
Goldman Sachs i Morgan Stanley spodziewają się korekty na rynkach akcji na poziomie od 10 do 20 proc. w ciągu na...
Indeks ISM dla sektora wytwórczego sugeruje, że amerykański sektor przemysłowy pozostaje pod presją słabego wzro...