Norwegia uderza w Rosję. Zakazuje importu ropy i technologii

Największy konkurent Rosji na europejskim rynku ropy – Norwegia – wprowadził nowy pakiet sankcji wobec reżimu Putina. Oslo zakazało, w trybie natychmiastowym, importu ropy naftowej i innych produktów naftowych z Rosji. Rosyjskie koncerny zostały też odcięte od norweskich technologii.

Publikacja: 18.06.2022 12:52

Norwegia uderza w Rosję. Zakazuje importu ropy i technologii

Foto: Bloomberg

O tym informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych Norwegii: „Popieramy UE w sprawie sankcji wobec Rosji w celu utrzymania presji na władze kraju i jego elity. Zakazujemy importu ropy, która jest transportowana drogą morską z Rosji do Norwegii” – powiedziała minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt, cytowana przez agencję Unian.

Zakaz importu ropy naftowej i innych produktów naftowych z Federacji Rosyjskiej wchodzi w życie natychmiast. Żadne nowe umowy nie mogą być zawierane. Ograniczenia zakładają okresy przejściowe do 5 grudnia 2022 r. dla ropy naftowej i do 5 lutego 2023 r. dla produktów naftowych.

Zabrania się również udzielania pomocy technicznej i technologicznej, finansowania itp. związanych z zakupem, importem lub transferem ropy. Zabroniony jest transport rosyjskiej ropy do krajów trzecich i ułatwianie go.

Norweskie MSZ dodało, że sankcje mające na celu ograniczenie zdolności Rosji do finansowania wojny z Ukrainą zostały wprowadzone przeciwko kluczowym zwolennikom kremlowskiego reżimu.

Tym razem na liście sankcji znalazło się 65 osób i 18 firm. Wśród nich są Rosjanie odpowiedzialni za zbrodnie w Buczy i Mariupolu, biznesmeni i członkowie rodzin oligarchów i urzędników, kilka firm przemysłu obronnego i instytucje finansowe.

Reklama
Reklama

Norwegia rozszerzy kontrolę i zakaz eksportu, na przykład na towary, które mogą pomóc w zwiększeniu zdolności wojskowych i technologicznych Rosji. Obejmuje to m.in. 80 chemikaliów, które można wykorzystać do opracowania broni chemicznej.

Zabronione jest świadczenie szeregu usług na rzecz podmiotów prawnych lub rządu rosyjskiego, takich jak audyt i księgowość, doradztwo finansowe i tym podobne.

„Sankcje nasiliły się w kilku rundach. Biorąc pod uwagę zakaz importu ropy naftowej, ograniczenie kilku dużych banków i zakaz szeregu innych towarów, które mogłyby wpłynąć na potencjał militarny Rosji, możliwość handlu z Rosją jest bardzo ograniczona” – podkreślają Norwegowie.

Przez lata byli oni głównymi dostawcami technologii do prac wydobywczych w rosyjskiej Arktyce. Ucięcie tych relacji, odcina rosyjskie koncerny – Rosneft i Gazprom od sięgnięcia po obfite zasoby arktycznej ropy i gazu. Jedyna działająca tam platforma wiertnicza (Prirazłomnaja na Morzu Karskim) jest produkcji norweskiej. Gazprom nie będzie już mógł jej serwisować ani modernizować z pomocą Norwegów.

Gospodarka światowa
Czy Mamdani skłoni potentatów z Wall Street do przeprowadzki?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Gospodarka światowa
Firmy technologiczne zaszkodzą globalnym rynkom akcji?
Gospodarka światowa
12 miesięcy od wygranej Trumpa były burzliwe, ale dobre dla rynków
Gospodarka światowa
Akcje są przewartościowane, można się spodziewać korekty
Gospodarka światowa
Produkcja w USA nadal ma problemy
Gospodarka światowa
Co Donald Trump uzyskał podczas spotkania z Xi oraz podróży do Azji?
Reklama
Reklama